piątek, 22 listopada 2024

Wydawnictwo Skarpa Warszawska Książka pt.: „Krwawy Mikołaj” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Krwawy Mikołaj”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Skarpa Warszawska (współpraca reklamowa baterowa).





Mecenas Zuza Lewandowska otrzymuje spadek. Nie spodziewała się go, bo nie ma nikogo bliskiego, kto mógłby jej go zostawić. Na dodatek jest dość dziwny zapis w testamencie, aby go otrzymała, musi przeżyć rok. To daje dość dużo do myślenia. W tym samym czasie kobieta otrzymuje dziwny telefon, w którym zostaje poinformowana, że zginie w wigilię, a do tego momentu będą umierać inni, a ich części zawisną na choince. Nie przejęła się tym zbytnio, przecież to nie pierwszy raz, kiedy jej grożono. Jednak ludzie zaczynają umierać, a ona otrzymywać zdjęcia z choinką i ich częściami na niej zawieszonymi. Musi rozwiązać sprawę i nie stać się ofiarą. Czy da radę? Od kogo otrzymała spadek? Jak zakończą się sprawy?

Zacznę od tego, że udało mi się nadrobić poprzednie tomy (jednego znajdziecie u mnie recenzję) i uważam, że lepiej czytać wszystko po kolei.
Wracając do książki, która jest tomem dwunastym, mnie się podobała. Nie powiem, że to genialna pozycja, jednak śmiało mogę napisać, że była dobra, a nawet bardzo dobra. Czytało się ją dość szybko, a podczas czytania towarzyszyły emocje. Były momenty, kiedy mocno się śmiałam i nie byłam w stanie się opanować, ale również takie wywołujące inne emocje. Akcja ani nie szybka, ani nie wolna, z kilkoma ciekawymi zwrotami.

Bohaterzy dobrze wykreowani. Było ich kilu, jednych polubiłam bardziej, innych mniej, byli również tacy, którzy nie zyskali mojej sympatii. Ja nadal moim ulubionym bohaterem pozostaje papuga, ona jest po prostu świetna :).

„Krwawy Mikołaj” to dość ciekawa i wciągająca książka, po którą według mnie warto sięgnąć i polecam.



Moja ocena – 8\10



Serdecznie zapraszam na stronę Skarpa Warszawska oraz na FB



Krwawy Mikołaj



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz