Zapraszam na recenzję książki pt.: „Destiny Moon”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Amare (współpraca reklamowa baterowa).
Książka pt.: „Destiny Moon” to trzeci tom trylogii Universe.
Tom pierwszy to książka pt.: „Beginning Moon”.
Tom drugi to książka pt.: „Flame Moon”.
Dominic Brown i Francessa Anfrew przeżyli bardzo
dużo, aby dotrzeć do miejsca, w którym są obecnie. Teraz miało
być już tylko dobrze, mieli prowadzić spokojne wspólne życie i
tak jest, a przynajmniej do pewnego momentu. Mija sześć lat, on
stał się znanym prokuratorem, ona została nauczycielką gry na
pianinie dla dzieci, a także pracuje na uczelni. Nic nie zapowiadało
tego, co jeszcze przed nimi.
Wszystko zaczyna się od wezwania
Dominica na miejsce zbrodni. Kiedy tam dociera i widzi zamordowaną,
rozpoznaje w niej kobietę, którą znał. Wspomnienia wracają. Na
dodatek z więzienia wychodzi Hans i nie zamierza dać im spokoju, a
wręcz przeciwnie. Ma zamiar się zemścić za śmierć swoich
dzieci, a zemsta ma być bardzo bolesna. Jak wielkie grozi im
niebezpieczeństwo? Czy zemsta się uda? Jak potoczy się dalsza
historia Dominica i Francessy? Czy pokonają przeciwności? Czy
starczy im siły na miłość?
To jest jedna z tych książek,
na które czekałam z niecierpliwością. Zarówno tom pierwszy, jak
i tom drugi zdecydowanie mi się podobał. Miałam niemałe
oczekiwania i nie zawiodłam się ani troszkę. Książka ma ponad
460 stron, a ja nawet tego nie odczułam podczas czytania, no może
jedyne trochę nocy zarwałam, ale było warto. Autorka nadal porusza
niełatwe tematy i robi to w naprawdę umiejętny sposób.
Akcja
sprawnie poprowadzona, momentami dość szybka, z ciekawymi zwrotami.
Dzieje się naprawdę dużo, a to sprawia, że ciężko się oderwać
nawet na chwilę. Książkę czytało się szybko, wszystko
przeżywając wraz z bohaterami.
Głównymi bohaterami
pozostali Francessa i Dominik. Oboje troszkę się zmienili w
pozytywną stronę. Są starsi, dojrzalsi, a jednocześnie pozostało
w nich to, co sprawiło, że ich polubiłam. Jednak jacy stali się
dokładnie, musicie odkryć już sami.
„Destiny Moon” to
książka, która bardzo mi się podobała i z wielką przyjemnością
polecam.
Moja ocena – 9\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo AMARE oraz na FB
Ciekawa opinia warto poczytać Ewelina
OdpowiedzUsuń