Zapraszam na recenzję książki pt.: „Miłość na Kaszubach”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Inedita (współpraca reklamowa baterowa).
Wojtek, Julia i Anna są
przyjaciółmi od bardzo dawna, chociaż każde z nich jest inne. On
jest idealistą, Julia chciałaby znaleźć sponsora, natomiast Anna
nie wierzy w związki i ma swoje powody, aby tak myśleć. Przed nimi
rozstanie, Wojtek ma w planach wyjazd na Kaszuby, gdzie będzie
pracował w klinice swojego wujka. Wtedy jeszcze żadne z nich nie
wie, jak jego wyjazd zmieni życie ich wszystkich.
Po pewnym
czasie dziewczyny dowiadują się, że Wojtek zakochał się w
Natalii. Niby nic dziwnego, ale ona nie jest kobietą wolną, ma męża
i to znanego, a także szanowanego w miejscowości, w której obecnie
mieszka. Julia i Ania postanawiają jechać do niego. Mają plan jak
pomóc przyjacielowi i uchronić go od katastrofy. Czy to się uda?
Jaki mają plan? Co takiego się stanie na Kaszubach?
Historia,
jaką znalazłam w książce, mnie się podobała. Była taka
lżejsza, doskonała na letnie, leniwe dni. Czytało się ją dość
szybko, a podczas czytania dobrze się bawiłam. Akcja nie bardzo
szybka, ale również nie była wolna czy też nużąca. Autorka
zabrała mnie w podróż na Kaszuby, pokazując różne oblicza
miłości.
Bohaterowie ciekawi, dobrze wykreowani, dość
realistyczni. Lubię, kiedy mogę się z nimi utożsamiać, a tu
właśnie tak było.
„Miłość na Kaszubach” to książka,
która jest ciekawą propozycją na leniwe wakacyjne dni. Ze swojej
strony polecam.
Moja ocena – 8\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Inedita oraz na FB
Jeszcze nie było okazij czytać Ewelina
OdpowiedzUsuńŚwietny,lekki romans obyczajowy na wakacyjną nudę
OdpowiedzUsuń