Zapraszam na recenzję kalendarza pt.: „Zwierciadło 2024. O emocjach”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Zwierciadło (współpraca reklamowa baterowa).
Kalendarz jest dla mnie podstawą codzienności. Nie
wyobrażam sobie życia bez niego, a szczególnie prowadzenia bloga.
Jestem typem osoby, która lubi mieć wszystko dobrze zaplanowane
(oczywiście na tyle o ile się da), a niestety czasem jest tyle
spraw na głowie, że bez zapisków w kalendarzu, na pewno o
większości bym zapomniała. Co prawda właśnie zaczął się luty,
jednak liczę, że jeszcze nie wszyscy macie kalendarze i skusicie
się na ten, co chcę dziś pokazać, bo warto.
„Zwierciadło
2024. O emocjach” to kalendarz w formie książki, wielkości 190 x
250 mm, z twardą okładką i gumką, na którą się zamyka. To
wszystko sprawia, że jest wygodny w użyciu. Dla mnie to kalendarz
do używania w domu, ze względu na większy format.
Co
znajdziemy w środku? Oj bardzo dużo. Oczywiście mamy to, co w
każdym kalendarzu, czyli cały rok na dwóch stronach (można tam
np. zaznaczyć sobie ważne daty), a dalej standardowo podział na
miesiące i dni. Na początku każdego miesiąca mamy dwie strony, na
których umieszczony jest on cały i troszkę miejsca przy każdym
dniu, a także ważniejsze święta. Dalej jest po parę dni na
stronie, dużo miejsca na zapiski przy każdym, a także imieniny,
święta itp. Czyli jednym słowem wszystko to, co dla mnie w
kalendarzu tego typu powinno być.
Jednak mamy w nim dużo więcej.
Znajdziemy tu dwanaście ważnych emocji, z którymi styka się każdy
z nas.
Wizualnie kalendarz mnie się podoba. Znajdziemy w nim
piękne ilustracje, jest kolorowy, a przy tym czytelny.
„Zwierciadło
2024. O emocjach” to kalendarz, który spełnił moje oczekiwania.
Jest nie tylko ładny i praktyczny, ale również znajdziemy w nim
wiele o emocjach. Ze swojej strony z przyjemnością polecam.
Moja ocena – 9\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Zwierciadło oraz na FB
Ciekawa recenzja ewelina
OdpowiedzUsuńCiekawa pozycja do przeczytania
OdpowiedzUsuńCiekawa recenzja
OdpowiedzUsuńPolecam ania
OdpowiedzUsuń