Zapraszam na recenzję książki pt.: „Krwawy obowiązek. Aleksander”, którą otrzymałam od Wydawnictwa NieZwykłego (współpraca reklamowa baterowa).
Książka pt.: „Krwawy obowiązek. Aleksander” to piąty tom z cyklu Krwawy obowiązek. Niestety nie recenzowałam wszystkich tomów, znajdziecie u mnie recenzję dopiero czwartego tomu - „Krwawy obowiązek. Soraya”.
Annika jest córką księgowego Bratwy. Jednak Stepan
nie tylko nim jest, od bardzo dawna jest przyjacielem Aleksandera
Tołstoja, pakhana Petersburga. Dlatego człowiek stojący na czele
mafii jest dość częstym gościem w domu dziewczyny. Dla Anniki nie
jest tylko przyjacielem ojca, nie jest tylko pakhanem, którego musi
słuchać, jest też mężczyzną, którego od dawna kocha, chociaż
ma świadomość, że to nie ma przyszłości. Jednak jej
osiemnastoletnie serce ani myśli słuchać rozumu.
Jego słowo
jest prawem, jednak są w życiu Aleksandra ludzie, którzy zawsze
mogą na niego liczyć. Jednym z nich jest jego przyjaciel Stepan
Garin, dlatego, kiedy ten prosi go, aby znalazł odpowiedniego męża
dla jego córki, ma zamiar to zrobić. Nie potrzebuje dużo czasu,
aby zdecydować, że idealny będzie Anton Durov. Wie, że mężczyzna
zapewni jej bezpieczeństwo, a także zabierze ją daleko od
rodzinnego domu, a z pewnych powodów jest to ważne.
Kiedy Annika
dowiaduje się, kto ma zostać jej mężem, jest zrozpaczona. Chociaż
nie powinna, zamierza coś wymyślić, aby się z tego, wykręcić i
ma jej w tym pomóc pewien pamiętnik. Wtedy jeszcze nie wie, jak
wiele w jej życiu się zmieni, jak wiele kłamstw odkryje, w jak
wielkim niebezpieczeństwie się znajduje. Co takiego się stanie?
Czy dojdzie do ślubu? Czy uda się jej zbliżyć do Aleksandra?
Dlaczego grozi jej niebezpieczeństwo? Jakie tajemnice wyjdą na
jaw?
Początkowo mamy wolniejsza, spokojniejszą akcję z
historią o zakochanej nastolatce i ponad trzydziestoletnim
mężczyźnie, który stoi na czele mafii. Później akcja znacząco
przyspiesza, jest pełna zwrotów, które niejednokrotnie mocno mnie
zaskoczyły. Mnie zdecydowanie się podobała i to od pierwszych do
ostatnich stron. Nie mogłam się od niej oderwać, z wielką
przyjemnością śledziłam losy bohaterów. Znalazłam z niej dużą
dawkę namiętności, niebezpieczeństwo, tajemnice z przeszłości,
przyjaźń, miłość i wiele więcej. Z tą książką po prostu nie
dało się nudzić, a przynajmniej ja nie nudziłam się ani przez
sekundę czytania.
Głównych bohaterów mamy dwóch –
Annikę i Aleksandra, a książkę czytamy z perspektywy obu.
Osobiście lubię takie rozwiązania, ponieważ pozwalają wiele
zrozumieć, poznać myśli, uczucia, punkt widzenia obojga.
Annika
to osiemnastoletnia dziewczyna, której ojciec jest księgowym w
mafii. Tak naprawdę nie ma przyjaciół, niestety dziewczyny w jej
środowisku nie darzą ją sympatią (dlaczego musicie odkryć sami).
Od zawsze wiedziała, że kiedyś wyjdzie za mężczyznę, którego
nie ona wybierze, jednak nadchodzi ten moment, nie potrafi się z tym
pogodzić. To młoda dziewczyna, trzymana pod kloszem, kochana przez
ojca (co wcale nie jest takie oczywiste w mafii). Jest dość uparta,
konsekwentnie darzy do celu, a jednocześnie czasem działa, zanim
pomyśli, co nie zawsze dobrze się kończy. Osobiście ją
polubiłam.
Jeśli chodzi o Aleksandra, jest mężczyzną groźnym,
bezwzględnym, któremu lepiej nie wchodzić w drogę. Więcej o nim
zdradzić nie mogę.
„Krwawy obowiązek. Aleksander” to
świetny romans mafijny, który z przyjemnością polecam.
Moja ocena – 9\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo NieZwykłe oraz na FB
Nie czytałam jeszcze Ewelina
OdpowiedzUsuńŚwietna, polecam
OdpowiedzUsuńIntrygujący romans mafijny
OdpowiedzUsuń