Zapraszam na recenzję książki pt.: „Fantazje niewinnych lat”, którą otrzymałam od Wydawnictwa MANDO.
Książka pt.: „Fantazje niewinnych lat” to drugi tom Sagi Krynickiej.
Tom pierwszy to książka pt.: „Sekrety kobiecych dusz”.
W
życiu Aurelii sporo się zmienia, a ona musi zmierzyć się z
wieloma niełatwymi decyzjami. Chociaż Emilia i jej mąż wyrządzili
kobiecie wiele złego, ona decyduje się zrobić coś, co mało kto
by zrobił. Kiedy oboje giną, ona zabiera ich dzieci do siebie.
Postanawia się nimi zaopiekować, dać im dom, zapomnieć jak wiele
zła wyrządzili ich rodzice. Przecież to nie one za to odpowiadają.
Niestety dzieci nie potrafią tego docenić, sprawiają wiele
kłopotów i to nie tylko Aurelii, ale również pozostałym
domownikom. Jednak nie tylko to spędza sen z powiek kobiety. Śmierć
męża była dla niej niełatwa, jednak pogodziła się z nią,
zaczęła iść do przodu, układać sobie życie na nowo. Wtedy
pojawia się pewien mężczyzna, który zaczyna zabiegać o jej
względy. Tylko czy ona jest na to gotowa? Jakie są jego zamiary?
Czy chodzi mu o kobietę, a może o coś zupełnie innego? Jak
Aurelia poradzi sobie z podopiecznymi?
Również w życiu Matyldy
wiele się zmienia. Kobieta traci męża i zostaje sama z trójką
dzieci, a na dodatek w ciążki. Nie ma pojęcia o interesach męża,
nie wie jak sobie z tym wszystkim poradzić. Na szczęście odnajduje
pomoc i wsparcie w przyjaciółce. Dzięki jej pomocy zaczyna
wierzyć, że jeszcze może być dobrze. Czy tak będzie? Jak potoczą
się jej dalsze losy? Co jeszcze szykuje dla niej życie?
Autorka
po raz kolejny zabrała mnie w podróż do przeszłości, do czasów
zupełnie innych niż te, w których ja żyję i nie będę ukrywać,
mnie ta podróż sprawiła wiele radości. Z zaciekawieniem śledziłam
dalsze losy bohaterek poznanych w poprzednim tomie, a także
poznawałam nowe postacie. Według mnie historia była ciekawa, dość
wciągająca, a także wywołująca emocje podczas czytania. To
opowieść o kobietach, ich troskach i smutkach, ale również
radościach tych małych i tych dużych.
W tym tomie akcja
początkowo jest dość szybka, jednak później zwalnia. Jednak nie
na tyle, aby książka zaczęła mnie nudzić, nie miałam ani trochę
ochoty jej odkładać.
Bohaterki pozostały ciekawe, dobrze
wykreowane, dające się lubić. To, co przeszły trochę je
zmieniło, sprawiło, że musiały myśleć nie o przeszłości, a o
tym, co dzieje się w danej chwili. Stały się odpowiedzialne nie
tylko za siebie. Nic więcej wam nie zdradzę, resztę musicie już
odkryć sami :)
„Fantazje niewinnych lat” to książka,
która zabrała mnie w podróż do przeszłości, do czasów zupełnie
innych niż te, w których żyję. Mnie ta podróż się spodobała
na tyle, że na pewno sięgnę po kolejny tom. Ze swojej strony
polecam.
Moja ocena – 8\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo MANDO oraz na FB
Świetna książka polecam ewelina
OdpowiedzUsuńMnie również się spodobała ania
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja książkowa na wakacyjną nudę
OdpowiedzUsuńSuper książka, polecam serdecznie 👍
OdpowiedzUsuń