sobota, 29 lipca 2023

Wydawnictwo Jaguar Książka pt.: „Nevermore. Cienie” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Nevermore. Cienie”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Jaguar.





Kiążka pt.: „Nevermore. Cienie” to drugi tom z serii Nevermore.

Tom pierwszy to książka pt.: „Nevermore. Kruk”.


Noc podczas Halloween miała być zamknięciem tego wszystkiego, co się działo, niestety nie do końca tak jest. Varen znika, a wszyscy myślą, że po prostu uciekł. Prawda jest zupełnie inna, jednak Isobel doskonale wie, że w to, co się stało, nikt nie uwierzy. Chłopak zostaje uwięziony w świecie, do którego nikt nie powinien mieć wstępu. Jednak ona nie zamierza się poddać, a wręcz przeciwnie. Zamierza udać się do Baltimore i spotkać się z Reynoldsem. On jak co roku ma być na grobie Edgara Allana Poego, aby złożyć kwiaty, a ona ma zamiar zdobyć od niego klucz do przejścia. Czy jej się uda? Nic nie będzie łatwe, tym bardziej że Isobel zaczyna mieć sny, które ani trochę nie są przyjemne. Na dodatek zaczynają się mieszać z rzeczywistością i tak naprawdę nie wiadomo co jest prawdą a co nie. Czy Isobel odnajdzie ukochanego? Co takiego przeżyje podczas poszukiwań? Co odkryje? Jak potoczą się dalsze losy Isobel i Varena?

Wiem, że tym razem zarys historii jest dość krótki, ale niestety nic więcej nie mogę wam zdradzić. W tym tomie akcja jest wolniejsza niż w poprzednim, za to mamy dużo przemyśleń Isobeli. Czy to wada? Zależy jak na to spojrzeć. Dla mnie nie, nie była na tyle wolna, aby nudzić, a w drugiej połowie nawet przyspieszyła. Mnie książka się podobała i pomimo wolniejszej akcji były momenty, które mnie zaskoczyły. Podczas czytania towarzyszyły mi różne emocje, historia momentami dość mroczna, wywołująca nutkę strachu.

Jeśli chodzi o bohaterów w tym tomie mamy głównie Isobel. Mam do niej trochę mieszane uczucia. Z jednej strony jest odważna, nie wacha się wyruszyć na poszukiwania ukochanego. Jednak z drugiej „wolno” myśli i działa, co ma swoje konsekwencje. Mimo wszystko ja ją nadal darzę sympatią, a podczas czytania książki, dość mocno jej kibicowałam.

„Nevermore. Cienie” to książka z wolniejszą akcją niż tom pierwszy, jednak ja się z nią nie nudziłam, mnie się podobała i uważa, że jest warta przeczytania. Ze swojej strony polecam.



Moja ocena – 8\10


Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Jaguar oraz na FB



Nevermore. Cienie


2 komentarze: