Zapraszam na recenzję książki pt.: „Zanim zgaśnie iskra”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Novae Res.
Elsa
miała życie, którego nie jedna osoba mogła jej zazdrościć. Była
młoda, bardzo zdolna, miała pracę, karierę przed sobą, była
lubiana i kochana. Czas upływał jej na pracy w szpitalu, gdzie była
rezydentem, spotkaniach z narzeczonym, przyjaciółmi. Jednak
wystarczyła jedna osoba, mężczyzna, którego nie chciała, którego
„zaloty” odrzuciła i całe jej życie się zmieniło. On zabrał
jej wszystko, zniszczył ją zarówno fizycznie, jak i
psychicznie.
Minęło kilka lat, a Elsa z młodej, pełnej życia
kobiety, stała się samotnicą. Zamieszkała w małej miejscowości,
w lesie, z dala od innych ludzi. Już nie pracuje, nie robi kariery,
nie ma narzeczonego. Została całkowicie sama, a blizny na ciele
sprawiają, że inni patrzą na nią z litością, a nawet z
obrzydzeniem.
Pewnej nocy na jej progu zjawia się pewien
mężczyzna. Alex jest skrajnie wyziębiony, ranny, a na zewnątrz
panuje zamieć. Kobieta doskonale zdaje sobie sprawę, że jeśli mu
nie pomoże, on umrze, a do tego nie zamierza dopuścić. Chociaż
wcale nie ma na to ochoty, zabiera go do domu i robi wszystko, aby go
ocalić. Ponieważ miejsce, w którym mieszka zasypał śnieg, nie ma
możliwości wezwania pomocy, może liczyć tylko na siebie i swoje
umiejętności. Po paru dniach okazuje się, że Alex przeżyje, a
czas, jaki z sobą spędzą, wiele zmieni w życiu Elsy. Niestety,
kiedy udaje jej się chociaż trochę otworzyć, los postanawia znowu
z niej zakpić. Jak potoczy się relacja Elsy i Alexa? Czy to, co się
między nimi zrobiło, kiedy byli odcięci od świata, ma szansę
przetrwać? Kto stanie na ich drodze do szczęścia?
Książka
bardzo mi się podobała. To nie tylko zwykły romans, to historia
pełna bólu, cierpienia, niesprawiedliwości. Mnie wciągnęła
praktycznie od pierwszych stron i nie pozwoliła się od siebie
oderwać aż do samego końca. Akcja sprawnie poprowadzona, ze
zwrotami, które potrafiły mnie zaskoczyć. Książkę czytało się
bardzo szybko, a podczas czytania towarzyszyło mi wiele
emocji.
Bohaterowie ciekawi, dobrze wykreowani.
Elsa to
młoda, skrzywdzona kobieta. Zamknęła się z dala od wszystkich
ludzi i w samotności przeżywa każdy kolejny dzień. To, co
przeżyła to koszmar nie do opisania. Według mnie jest osobą na
swój sposób odważną, dzielną. Bardzo ją polubiłam i mocno jej
kibicowałam, aby w końcu była szczęśliwa i poradziła sobie z
przeszłością.
„Zanim zgaśnie iskra” to ciekawa,
wciągająca, wywołująca wiele emocji książka, którą z
przyjemnością polecam.
Moja ocena – 9\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Novae Res oraz na FB
Bardzo wciągająca książka polecam ewelina
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę przeczytać ania
OdpowiedzUsuńSuper, polecam
OdpowiedzUsuńŚwietna historia,pełna emocji
OdpowiedzUsuń