Zapraszam na recenzję książki pt.: „Mała książka o wielkiej Ukrainie.”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Babaryba.
O Ukrainie od ponad roku jest
dość głośno i to z powodów, o jakich każdy by wolał zapomnieć.
Wojna nigdy nie była, nie jest i nie będzie czymś prostym, łatwym,
a to, co podczas niej się dzieje, jest okrutne i nigdy nie powinno
mieć miejsca. Tyle o sytuacji na Ukrainie, a teraz wróćmy do
książki.
Dzięki książce poznamy Ukrainę bliżej. Dowiemy
się co nieco o jej tradycjach, symbolach, strojach i wiele więcej.
Wiedza wystarczająca dla młodszych czytelników, do których moim
zdaniem jest skierowana.
Napisana jasno, zrozumiale i
ciekawie, co zachęca dziecko do słuchania. Według mnie
zdecydowanym plusem jest fakt, że po jednej stronie mamy teks w j.
Polskim, a po drugiej w j. Ukraińskim.
Wizualnie książka
jest ładna. Ilustracje są ciekawe, kolorowe, przyciągające
wzrok.
Okładka w książce twarda i solidna. Dzięki niej nie
zniszczy się zbyt szybko.
„Mała książka o wielkiej
Ukrainie.” to książka, która pozwala przybliżyć naszym
dzieciom Ukrainę. Moim zdaniem warto ją dołączyć do domowej
biblioteczki i polecam.
Moja ocena – 9\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Babaryba oraz na FB
Dzieci ciągle słyszą o napadniętej Ukrainie,ta książka przybliży im ten kraj,w szczególności że dużo równieśników chodzi z nimi do szkoły.
OdpowiedzUsuńCiekawa książeczka dla młodszych dzieci ewelina
OdpowiedzUsuńSuper ania
OdpowiedzUsuń