niedziela, 5 marca 2023

Wydawnictwo Lucky Książka pt.: "Tylko mnie nie okłamuj” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Tylko mnie nie okłamuj”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Lucky.





Kiedy Layla nakrywa Sebastiana na zdradzie, dla niej oznacza to definitywny koniec. Wiedział, że zdrada jest czymś, czego nie wybaczy. Jest tylko jeden znaczący problem, pracują razem, a kobieta włożyła tyle pracy w jego firmę, że nie chciałaby z niej odchodzić. Ma nadzieję, że uda się to jakoś pogodzić.
Za namową przyjaciółki udaje się do pubu, gdzie poznaje pewnego mężczyznę i spędza z nim upojną noc. Rankiem znika, to miała być jednorazowa, tak naprawdę nic nie znacząca przygoda, a oni mieli nigdy więcej się nie spotkać. Okazało się zupełnie inaczej. W poniedziałek w pracy Layla dowiaduje się, że ma się zająć nowym klientem, którym okazuje się nie kto inny jak mężczyzna, z którym spędziła noc. Na dodatek Sebastian nie odpuszcza i nie dociera do niego, że między nimi to koniec. Jednak to nie wszystkie problemy, z jakimi będzie musiała się zmierzyć, a kiedy myśli, że już wszystko będzie dobrze, że odnalazła swoje szczęście, spada na nią kolejny cios. Jaki? Co połączy Laylę i Mikołaja? Jakie tajemnice skrywa mężczyzna? Czy Sebastian zrozumie, że to koniec? Jak potoczy się dalsza praca Layly i Sebastiana?

Historia Layly przypadła mi do gustu. Dla mnie to była pozycja na jeden wieczór. Wciągnęła mnie na tyle, że nie mogłam się od niej oderwać, aż nie poznałam zakończenia. To historia o miłości, ale również rywalizacji między braćmi, tajemnicach, zdradach, kłamstwach, które potrafią wszystko zniszczyć. Akcja dość sprawnie poprowadzona, ze zwrotami, które czasem potrafiły zaskoczyć.
Książkę czytało się naprawdę szybko, a to za sprawą lekkiego pióra pisarki. Podczas czytania towarzyszyły emocje.

Główną bohaterką jest Layla. To kobieta, która wie, czego chce, jest lojalna, potrafi się zabawić, czasem pokazuje pazurki, a jednocześnie jest wrażliwa, potrzebująca wsparcia i miłości. Osobiście ją polubiłam.
O Mikołaju Wam powiem tylko tyle, że jest postacią ciekawą, dającą się lubić, a jednocześnie nie bez wad. Momentami miałam ochotę nim potrząsnąć, momentami było mi go żal.

„Tylko mnie nie okłamuj” to według mnie ciekawa propozycja na wieczór. Historia Layly mi się spodobała i polecam.




Moja ocena – 8\10


Serdecznie zapraszam na stronę LUCKY Wydawnictwo oraz na FB


Tylko mnie nie okłamuj

4 komentarze: