Zapraszam na recenzję książki pt.: „Naznaczeni upadkiem”, jaką otrzymałam od Wydawnictwa NieZwykłego.
Książka pt.: „Naznaczeni upadkiem” to trzeci tom z cyklu Grzechy ojców.
Tom pierwszy to książka pt.: „Naznaczeni grzechem"
Tom drugi to książka pt.: „Naznaczeni grzechem. Część druga”.
Santino
Bianchi jest egzekutorem w mafii, do czasu aż jego capo nie wybiera
go do ochrony swojej córki. Chociaż mężczyzna wcale nie jest z
tego zadowolony, wie, że nie może odmówić, to zaszczyt pełnić
taką funkcję. Tym sposobem staje się cieniem Anny Cavallaro, która
drażni go jak mało kto.
Mija kilka lat, podczas których Anna z
dziewczynki stała się kobietą. Aby miała więcej możliwości niż
kobiety w mafii, jej ojciec decyduje się, że wyda ją za syna
wysoko postawionego polityka. Dzięki temu ma więcej swobody. Kiedy
okazuje się, że dostała się do prestiżowego instytutu mody w
Paryżu, jest bardzo szczęśliwa. Moda wiele dla niej znaczy, a
nauka w tym miejscu byłaby spełnieniem marzeń. Musi jednak
przekonać tatę, a to wcale nie będzie takie proste. On jednak się
zgadza, warunek jest jednak taki, że pojedzie z nią. Anna
wykorzystuje pewne informacje, które posiada i zmusza go do zgody
szantażem.
Dziewczynie od dawna podoba się ochroniarz i ma
zamiar zabawić się, kiedy będzie z dala od domu. Ty, bardziej, że
jej narzeczony nie ma z tym problemu i sam powiedział, że to, co
się dzieje przed ślubem, nie jest zdradą. Anna chce ten czas
wykorzystać maksymalnie i tak naprawdę nie zamierza się przejmować
co myśli o tym Santino. Mężczyzna, choć w rodzinnym domu Anny
doskonale radził sobie z zalotami podopiecznej, nie wie, czy jak
zamieszkają sami, również da radę. Czy mu się uda? Jak potoczy
się ich znajomość w Paryżu? Czy wyjazd był dobrą decyzją?
To
kolejny tom z serii Grzechy ojców. Tym razem poznajemy historię
Anny, córki Dantego i Valentiny (bohaterów znanych z książki
Złączeni obowiązkiem). Jak mi się podobała? Zdecydowanie uważam,
że była ciekawa, wciągająca i to na tyle, że od książki ciężko
było się oderwać. Akcja wolniejsza niż jestem przyzwyczajona w
pozycjach napisanych przez Corę Reilly, jednak ani troszkę mi to
nie przeszkadzało. Podczas czytania towarzyszyło mi wiele emocji.
To historia o dziewczynie, która z jednej strony ma obowiązki
względem familii i zamierza je spełnić, z drugiej ma własne
marzenia i pragnienia.
Bohaterowie ciekawi, dobrze
wykreowani.
Annę poznajemy jako nastolatkę, a później młodą
kobietę. Jest bohaterką, którą ma własny styl i kocha modę. Z
jednej strony miła, ułożona, z dużym poczuciem obowiązku, z
drugiej mająca własne zdanie i umiejąca pokazać pazurki, kiedy
trzeba.
Santino z egzekutora stał się ochroniarzem córki capo.
Jest mężczyzną bezwzględnym, wiernym swojej rodzinie, a
jednocześnie lubiącym się dobrze zabawić, szczególnie z żonatymi
kobietami. To bohater, którego zachowanie nie zawsze mi się
podobało i dopiero „w Paryżu” zaczęłam go lubić, kiedy
poznałam jego drugą, tę łagodniejszą twarz.
„Naznaczeni
upadkiem” to świetna książka, którą z ogromną przyjemnością
polecam.
Moja ocena – 9\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo NieZwykłe oraz na FB
fajna
OdpowiedzUsuńCiekawa ewelina
OdpowiedzUsuńSuper ania
OdpowiedzUsuń