Zapraszam na recenzję książki pt.: „Byłam partnerką hazardzisty”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Novae Res.
Agnieszka
jest po nieudanym małżeństwie. Mieszka z rodzicami w jednym domu
(jednak tak jakby ma w nim zrobione osobne mieszkanie), wychowuje
dwójkę swoich dzieci. Może jej życie nie jest cudowne, jednak
jest dość ułożone. Dom, praca, dzieci i wieczory przed komputerem
– to jej codzienność.
Kobieta jest zarejestrowana na portalach
randkowych. Na jednym z nich poznaje Krzysztofa. Mężczyzna niedawno
wrócił do Polski, przez wiele lat pracował w Anglii. Im bliżej
się poznają, tym Agnieszka ma o nim lepsze zdanie. Jest dla niej
opiekuńczy, kochany, szczodry, a także nie unika jej dzieci, a
wręcz przeciwnie, widać, że z przyjemnością spędza z nimi czas.
Kobieta czuje się jak w bajce, niestety ona się kończy szybciej,
niż mogłaby się spodziewać. Pierwsze dziwne zachowania, pierwsze
prośby o pożyczenie pieniędzy, pierwsze odkryte długi. Krzysztof,
jak się okazuje, ma problem z hazardem i to niemały. Jak będzie
wyglądać życie przy boku hazardzisty? Czy kobieta sobie poradzi?
Czy mężczyzna pokona nałóg?
Hazard jest takim samym
nałogiem jak każdy inny, jednak jego ciężej wykryć. Życie z
taką osobą nie jest łatwe, a wręcz przeciwnie, jest pełne bólu,
strachu, pytań pozostawionych bez odpowiedzi.
Historia Agnieszki
mnie się podobała. Była ciekawa, niebanalna, a podczas czytania
wywoływała emocje. Akcja nie jest bardzo szybka, jednak moim
zdaniem dość dobrze poprowadzona, a niektóre jej zwroty mnie
zaskoczyły.
Główną bohaterką jest Agnieszka, kobieta po
przejściach, która po prostu pragnie być kochana. Niejednokrotnie
mocno współczułam bohaterce i mocno jej kibicowałam, aby
otworzyła oczy i zawalczyła o siebie oraz dzieci.
„Byłam
partnerką hazardzisty” to książka z niebanalną historią, która
wywołała we mnie emocje. Ze swojej strony polecam.
Moja ocena – 8\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Novae Res oraz na FB
ciekawa
OdpowiedzUsuńNie czytałam muszę nadrobic ewelina
OdpowiedzUsuń