Zapraszam na recenzję książki pt.: „Gabriel”, którą otrzymałam od Wydawnictwa NieZwykłego.
Rosalyn
nie ma szczęścia do facetów. Kiedy kolejny okazuje się dość
dziwny, a ona zaczyna dostawać bardzo niepokojące wiadomości,
przyjaciółki namawiają ją do wyjazdu. Kobieta początkowo się
wacha wie, że nie ma szans na urlop. Jej pracy daleko do spełnienia
marzeń, jakie miała, idąc na studia, jednak decyzja o jej rzuceniu
nie jest łatwa. Jednak Rosalyn się decyduje, aby to zrobić, a
później znaleźć coś innego, pracę, która będzie dla niej
satysfakcjonująca. Teraz ma zamiar wyjechać do domku w górach,
gdzie w ciszy i spokoju ma zamiar odpocząć.
Gabriel ma własne
studio tatuażu. To było spełnienie jego marzeń, jednak ostatnio
zaczyna mieć wszystkiego dość. Brał na siebie za dużo, co
sprawiło, że stracił radość w wykonywanej pracy. Namówiony
przez przyjaciela postanawia odpocząć przez tydzień, wyjeżdżając
do domku w górach. Wtedy jeszcze nie wie, że Logan miał w tym
ukryty cel. Zarówno Gabriel, jak i Rosalyn są jego przyjaciółmi i
bojąc się o kobietę, postanowił zapewnić jej opiekę. Czy dobrze
zrobił? Jak zachowają się Rosalyn i Gabriel, kiedy odkryją
podstęp wspólnego przyjaciela? W jak wielkim niebezpieczeństwie
jest kobieta? Kim okaże się jej prześladowca? Jak potoczy się
znajomość między Rosalyn a Gabrielem? Jak uda się pobyt w domku w
górach?
Historia, która zdecydowanie porwała w swoje
szpony, wciągając na tyle, że nie mogłam się od niej oderwać,
aż nie poznałam zakończona. Była ciekawa, wciągają, napisana
lekkim piórem, pełna namiętności, z nutką strachu. To książka,
która podczas czytania wywoływała wiele emocji, były momenty,
kiedy miałam świeczki w oczach, ale również takie, w których
miałam wielki uśmiech na twarzy. Akcja dość sprawnie
poprowadzona, ze zwrotami, które mnie potrafiły
zaskoczyć.
Bohaterowie według mnie ciekawi, dobrze
wykreowani.
Rosalyn to młoda kobieta, która przyciąga szaleńców
i to dosłownie. Umówiła się na randkę z mężczyzną z internetu
i chociaż zachowała wszystkie środki ostrożności, zaczyna się
robić nieciekawie. To kobieta z jednej strony silna, niezależna,
mająca własne zdanie, z drugiej wrażliwa, szukająca miłości,
wsparcia, zrozumienia. Zdecydowanie ją polubiłam.
Gabriel lubi
kobiety i dobrą zabawę. Seks jest dla niego czymś, czego sobie nie
żałuje, a to, że praktycznie za każdym razem ma inną partnerkę
do niego, ani trochę mu nie przeszkadza. To mężczyzna, któremu
podoba się jego życie i nie zamierza nic zmieniać dla nikogo. Do
czasu. Wyjazd do domku w górach pomału zmienia jego priorytety,
jednak jak musicie już odkryć sami. Gabriel jest bohaterem, którego
nie potrafię jednoznacznie ocenić. Były momenty, kiedy go bardzo
lubiłam, ale również takie, kiedy miałam ochotę zrobić mu
krzywdę i to niemałą.
„Gabriel” to książka, która
wywołała we mnie emocje, a historia w niej napisana zdecydowanie mi
się podobała. Z przyjemnością polecam.
Moja ocena – 9\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo NieZwykłe oraz na FB
Ciekawa
OdpowiedzUsuńPięknie opisana Axe chce się przeczytać Ewelina
OdpowiedzUsuńCiekawa ania
OdpowiedzUsuń