sobota, 3 września 2022

Wydawnictwo Dlaczemu Książka pt.: „Magazynierka" - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Magazynierka”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Dlaczemu.





Lena od dwóch lat jest pracownicą magazynu. Jej przełożony jest zadowolony z jej pracy na tyle, że proponuje jej rozmowę o awans. Podczas rozmowy jest obecna jeszcze jedna osoba i pytania, jakie zadaje, sprawiają, że kobieta nie liczy na otrzymanie go. Jednak się myli, awans dostaje i staje się Liderem. Bardzo się z tego cieszy, chociaż teraz jej bezpośrednim przełożonym ma zostać człowiek, którego nie lubi i ma ku temu powody.
Wszyscy w pracy ostrzegają ją przed wizytacją człowieka, który założył firmę. Harardov wzbudza strach i wiele osób woli iść w te dni za zwolnienie niż się z nim spotkać. Z powodów zdrowotnych tym razem przyjeżdża jego syn Artem, który wcale nie jest zadowolony, że musiał to zrobić. Nie przepada za przyjazdami do polski, woli ten czas poświęcić na tresurę psów, które wystawia do walki.
Pierwsze spotkanie Leny i Artema nie należy do udanych. Ona nie wie, kim jest i nie tylko zwraca mu uwagę, aby nie wpychał się do kolejki, ale również nazywa dupkiem. Mężczyzna nie należy do ludzi, który odpuszczają, a kiedy okazuje się, kim jest, kobieta jest pewna, że to koniec jej kariery. Jednak staje się inaczej, nie tylko nie traci pracy, ale również coś sprawia, że Artem zamierza poznać ją bliżej. Dlaczego? Jak potoczy się ich znajomość?

„Magazynierka” to książka, która zaskoczyła mnie wiele razy. Początkowo wydawała się niepozorna, jednak im dalej brnęłam w historię, tym więcej emocji czułam, a zakończenie sprawiło, że potrzebowałam długiej chwili, aby zrozumieć, co właśnie się stało. To jedna z tych książek, które dosłownie wylewają się emocje, które zostają z nami jeszcze długo po przeczytaniu ostatniej strony. Akcja w książce początkowo wolniejsza, później przyspiesza i jest pełna zwrotów.

Bohaterowie ciekawi, według mnie dobrze wykreowani.
Lena jest młodą kobietą pracującą na magazynie z częściami samochodowymi. To kobieta z ciętym językiem, pewna siebie, zaradna, odważna, a jednocześnie o ogromnym sercu i dużej wrażliwości. Bardzo ją polubiłam.
Artem to mężczyzna oschły, arogancki, odpychający od siebie większość ludzi. Coś, a raczej ktoś w jego przeszłości mocno go zranił, co znacząco wpływa na jego zachowanie. Na co dzień nie tylko pracuje w rodzinnej firmie, ale również bierze udział w walkach psów, a jego Bestia jest niezwyciężony. To bohater, którego należy poznać, aby ocenić.

„Magazynierka” to książka, która dostarczyła mi ogromną dawkę emocji. Moim zdaniem warto po nią sięgnąć i z przyjemnością polecam.




Moja ocena – 9\10


Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Dlaczemu oraz na FB


Magazynierka

2 komentarze: