piątek, 2 września 2022

Wydawnictwo Marginesy Książka pt.: "Jak ocalić życie” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Jak ocalić życie”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Marginesy.





Kerry i Tim są przyjaciółmi, oboje wiedzą, co chcą robić w przyszłości, oboje interesują się pierwszą pomocą i pragną zdawać na medycynę. Jest noc sylwestrowa, którą spędzają razem. Siedząc na boisku i obserwując, jak inni grają w piłkę, jeszcze nie widzą, że za chwile zdarzy się coś, co zmieni ich życie. Joel, wschodząca gwiazda footballu, a jednocześnie chłopak, do którego potajemnie wzdycha Kerry, nagle upada. Dziewczyna reaguje niemal od razu i bierze się za ratowanie mu życia. Tim stoi i się patrzy, nie potrafiąc się ruszyć ani o centymetr. To ona przez prawie 18 minut reanimuje chłopaka, mimo że już opada z sił, to dzięki niej Joel przeżywa. Jednak wszystkie zasługi zbiera Tim, który zaczyna reagować dopiero chwilę przed przyjazdem karetki. Dziewczyna nie prostuje sprawy, nikomu nie zdradza, co tak naprawdę tam się stało i to powinien zostać bohaterem. To zdarzenie zaczyna wiele zmieniać w życiu całej trójki, a ich marzenia zaczynają stawać pod wielkim znakiem zapytania. Dlaczego? Co takiego stało się Joelowi, że potrzebował reanimacji? Dlaczego Tim nie powiedział nikomu prawdy, że to nie on przeprowadził reanimację? Co to zdarzenie zmieni w życiu Kerry?

Opis mnie dość zaciekawił, jednak przyznam szczerze, że nie miałam zbyt wielkich oczekiwań do tej książki. Myślałam, że to jedna z tych pozycji dobra dla zabicia czasu podczas leniwego popołudnia. Oj nawet nie pomyślałam, że aż tak się pomylę. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tą książką. Okazała się bardzo emocjonująca, poruszająca wiele, często niezbyt łatwych pozycji, a przy tym wielokrotnie zaskakująca. Historia Kerry, Tima i Joela wciągnęła mnie praktycznie od samego początku i nie pozwoliła się oderwać od książki, aż nie poznałam zakończenia.

Głównych bohaterów mamy trzech, a historię czytamy oczami każdego z nich. Nie za bardzo jestem, wam wstanie cokolwiek o nich powiedzieć. Dlaczego? Ponieważ poznajemy ich na przestrzeni wielu lat i są zupełnie inni na początku historii, a zupełnie inni na końcu. Zdradzę tylko, że wszyscy wywoływali we mnie emocje, każdy z nich miał wady i zalety.

„Jak ocalić życie” to według mnie świetna książka, którą warto przeczytać. Polecam.





Moja ocena – 9\10


Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Marginesy oraz na FB


Jak ocalić życie


1 komentarz: