Zapraszam na recenzję książki pt.: „Bali Tinder. Wolność i relacje”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Novae Res.
Bali
– piękne miejsce pełne namiętności, niezobowiązujących
spotkań, seksu. To miejsce, w którym życie toczy się swoim
rytmem, a przynajmniej do czasu. To właśnie tu wylądowała autorka
i postanowiła się podzielić z nami, jak wygląda jej życie na
wyspie. Co takiego przeżyła?
Zacznę od tego, że nie jest
to książka dla każdego. Mamy tu opisane życie autorki i osobiście
nie mam zamiaru oceniać tego, jak się zachowuje. Czy mi się
podobała? Tak i nie. Może mnie nie zachwyciła, ale ją
przeczytałam i nie żałuję. To taka pozycja, którą według mnie
należy potraktować z dużym przymrużeniem oka. Znajdziemy w niej
dość dużo odważnych scen.
„Bali Tinder. Wolność i
relacje” to moim zdaniem książka, która ma wady i zalety. Tym
razem ani nie polecam, ani nie odradzam.
Moja ocena – 5\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Novae Res oraz na FB
Super
OdpowiedzUsuńCiekawa ewelina
OdpowiedzUsuń