czwartek, 5 maja 2022

Wydawnictwo Novae Res Książka pt.: "Ogniste serca” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Ogniste serca”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Novae Res.





Anna od dawna przyjeżdżała do domu tylko w odwiedziny. Chodziła do najlepszych szkół, mieszkała w internacie z dala od rodziny. Jednak jej ojciec został burmistrzem i stwierdził, że pora, aby wróciła i poszła do szkoły w rodzinnym mieście. Anna jak zawsze zrobiła to, czego od niej wymagano bez słowa sprzeciwu, chociaż tak naprawdę wcale tego nie chciała. Powrót nie okazał się łatwy i przyjemny, w nowej szkole nie została przyjęta z otwartymi rękami, nie znalazła przyjaciół. Jednak nie zamierzała się tym zbytnio przejmować, zamierzała przetrwać.
Pewnego wieczoru, kiedy wracała laskiem z korepetycji, które udzielała w szkole, została zaczepiona przez motocyklistów. Początkowo nie było to miłe spotkanie, jednak pojawił się Jax i wszystko się zmieniło. Chociaż to nie miało prawa się zdarzyć, Anna i Jax zaczynają się poznawać bliżej, a między nimi rodzi się uczucie. Co na to znajomi Jaxa? Co na to rodzice Anny? Czy dwoje ludzi z tak różnych środowisk ma szansę być razem? Czy rodzące się uczucie będzie na tyle silne, aby przetrwać przeciwności?

Po opisie spodziewałam się lekkiej pozycji na leniwe popołudnie, a dostałam naprawdę ciekawą książkę, od której ciężko było mi się oderwać. Mnie podobała się i to bardzo. To historia o samotności, rozczarowaniu, niesprawiedliwości, zazdrości, nienawiści, a jednocześnie miłości, przyjaźni, wierności. Akcja początkowo nie jest bardzo szybka, jednocześnie nie uznałabym jej za wolną czy nużącą. W drugiej połowie znacząco przyspiesza, a także zaczynają się pojawiać zaskakujące zwroty akcji.

Bohaterowie dość ciekawi.
Anna tak naprawdę wychowywana przez nauczycielki\opiekunki. Nie było to szczęśliwe dzieciństwo, jednak dawno się z tym pogodziła. To młoda dziewczyna uwielbiająca czytać książki, mająca własne plany i marzenia, dobra, uczynna, pomocna. Czuje się niekochana przez własnych rodziców, na których tak naprawdę nie może liczyć, samotna w ogromnej posiadłości.
Jax jest właścicielem baru, motocyklistą należącym do klubu. Jest mężczyzną przystojnym, seksownym, władczym, a przez to staje się marzeniem wielu dziewczyn, w tym tych ze szkoły Anny. Z jednej strony silny, męski, bezwzględny, z drugiej opiekuńczy, delikatny, zawsze można na niego liczyć.
Obu bohaterów bardzo polubiłam.

„Ogniste serca” to książka, która mnie zdecydowanie się podobała i z przyjemnością polecam.


Moja ocena - 9\10


Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Novae Res oraz na FB


Ogniste serca

3 komentarze: