czwartek, 26 maja 2022

Wydawnictwo W.A.B. Książka pt.: "Hotel spełnionych marzeń” - Recenzja

               

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Hotel spełnionych marzeń”, którą otrzymałam od Wydawnictwa W.A.B.





Anna za namową narzeczonego kupuje stary zamek. Mężczyzna miał wielkie plany, opowiadał jak wiele dzięki, niemu osiągną, jak staną się bogaci. Obiecywał, że szybko go od niej odkupi. Niestety na słowach się skończyło. Inwestycja, która miała być w okolicy zamku, nie wypaliła, a więc on przestał być opłacalną inwestycją. Mężczyzna nie tylko zwiał i zakończył związek, ale również całą winą obwiniał Anne, wmawiając jej, że to był tylko jej pomysł.
Kobieta została sama z długami i starym, zaniedbanym zamkiem. Jednak nie zamierza się poddać. Zostawia na jakiś czas swoje życie w Warszawie, bierze bezpłatny urlop i wyjeżdża do Grodzisku. Wie, że nie będzie łatwo, ale wie również, że nie ma innego wyjścia. Albo jakimś cudem uda jej się sprawić, że zamek zacznie na siebie zarabiać, albo pozostanie z wielkimi długami.
Z zamku zrobiła hotel i liczy na to, że jego mroczny klimat przyciągnie klientów. Na reklamę wydała ostatnie oszczędności. Czy to był dobry plan? Kto odwiedzi zamek? Jak potoczą się dalsze losy Anny?

Historia z początku wydawała się dość lekka, taka na leniwe popołudnie, jednak później okazała się lekturą bardzo emocjonującą. Poznajemy historię głównej bohaterki, ale również jej gości. To opowieść o zaufaniu, które zostało mocno nadwyrężone, o niełatwych decyzjach, ciężkiej pracy, marzeniach, przyjaźni, miłości i wiele więcej. Mocno wzruszyła mnie historia pewnej pary staruszków, którzy przyjechali do zamku po latach, ta miłość, która ich łączyła była po prostu piękna.
Książkę czytało się dość szybko. Dla mnie to była pozycja na jeden wieczór. Akcja nie jest zbyt szybka, jednak według mnie nie jest również wolna czy nużąca.

Główną bohaterką jest młoda kobieta, która zaufała narzeczonemu, co okazało się błędem. To kobieta silna, niezależna, odważna. Popadła w niemałe tarapaty jednak nie załamuje się, tylko stara się odbić od dna, znaleźć rozwiązanie. Zdecydowanie ją polubiłam.

„Hotel spełnionych marzeń” to książka, z którą spędziłam miło czas i z przyjemnością polecam.

Moja ocena - 8\10


Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo W.A.B. oraz na FB


Hotel spełnionych marzeń

1 komentarz: