niedziela, 6 marca 2022

Wydawnictwo Novae Res Książka pt.: „Szkoła uczuć” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Szkoła uczuć”, jaką otrzymałam od Wydawnictwa Novae Res.





Zola ma trzydzieści osiem lat, kochających ją rodziców, jedną przyjaciółkę i kota. Kiedyś była żoną, małżeństwo im nie wyszło. Później spotykała się z pewnym mężczyzną, który złamał jej serce, który okazał się oszustem matrymonialnym. To ją załamało, przez pół roku nie mogła pokonać depresji, jednak dzięki wsparciu w szczególności mamy, udało jej się. Teraz można by pomyśleć, że ułożyła sobie życie, jednak nadal uczęszcza do psychologa. To właśnie na jednym z tych spotkań dostaje propozycję wzięcia udziału w sześciotygodniowym wyjeździe, na którym będzie uczyć się odblokowywać emocje. Ma dostać partnera zastępczego, idealnie do niej dopasowanego, który pomoże pokonać lęki, otworzyć się i chociaż nie do końca jest przekonana do tego wszystkiego, postanawia jechać. Co zastanie na miejscu? Kogo tam pozna? Jaki okaże się jej partner? Czy pokona swoje lęki? Czy odnajdzie, tam to, czego szuka?

Powiem tak historia z bardzo dużym potencjałem, jednak ja mam do niej mieszane uczucia. Na początku książki (i nie chodzi mi o parę stron tylko o ponad 100) jest praktycznie całkowity bark dialogów. Mnie to przeszkadzało i sprawiało, że czytanie mi się dłużyło, a historia nie wciągnęła na tyle, aby nie móc się od niej oderwać. Później jest lepiej, pojawiają się dialogi, a sama historia zaczyna nabierać trochę tępa.

Jeśli chodzi o główną bohaterką jest nią Zola – kobieta przed czterdziestka, która była dwa razy w związku i tak się zraziła, że nie potrafi się otworzyć na kolejny. To kobieta, która wie, że ma problem i nie wstydzi się chodzić do psychologa (chociaż pierwsze wizyty były prezentem od mamy). Osobiście nawet ją polubiłam.

„Szkoła uczuć” to książka, która według mnie wady i zalety. Tym razem ani nie polecam, ani nie odradzam, oceniam ją jaką średnią.


Moja ocena – 5\10



Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Novae Res oraz na FB


Szkoła uczuć

1 komentarz: