Zapraszam na recenzję książki pt.: „Nie będę aniołem”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Lucky.
Życie
Małgosi było dość poukładane i udane. Jest matką dwóch
dorosłych córek, od ponad dwudziestu lat szczęśliwą żoną, w
pracy czuje się spełniona. Nic nie zapowiadało, że w jeden dzień
wszystko zacznie się sypać, a ona stanie przed wieloma trudnymi
wyborami.
Tego dnia spieszyła się na kurs hiszpańskiego, jednak
o mały włos a nigdy by na niego nie dotarła. Gdyby nie pewien
mężczyzna wjechałby w nią samochód. Na szczęście została
odciągnięta, a chwilę po tym zdarzeniu dołączył do niej
przyjaciel, z którym chodzi na kurs, który jest lekarzem. Na
szczęście nic jej się nie stało, jednak okazuje się, że jest
śledzona. Za namową przyjaciela nie jedzie do domu, a jedzie do
pracy męża, jednak, zamiast bezpiecznie schronić się w jego
ramionach, widzi go w jednoznacznej sytuacji z kimś innym. Można by
pomyśleć, że weźmie rozwód i zacznie żyć dalej. Niestety nic
nie okazuje się takie łatwe. Mężczyzna, z którym spędziła
wiele lat, pokazuje swoją drugą twarz, jednak to nie koniec jej
problemów. Mężczyzna, który uratował ją przed wypadkiem, nie
tylko okazuje się niebezpiecznym gangsterem, ale również chce, aby
ich znajomość trwała, a on zawsze dostaje to, czego chce. Czy
Małosia znajdzie wyjście z sytuacji? Jak potoczy się jej znajomość
z gangsterem? Czy uda jej się odejść od męża?
Opis
książki wydawał mi się ciekawy, jednak nie spodziewałam się, że
to będzie aż tak świetna historia. Pełna tajemnic,
niebezpieczeństw, zwrotów akcji. Czytało się ją bardzo szybko, a
podczas czytania towarzyszyło mi wiele emocji. To jedna z tych
książek, z którymi po prostu nie da się nudzić, które czytam w
całości, na jedno podejście nie mogąc oderwać się od nie.
Historia kobiety, której życie zmienia się w bardzo szybkim
czasie, a ona staje przed niełatwymi decyzjami, od który nie tylko
zależy jej przyszłość, ale również bezpieczeństwo jej
córek.
Bohaterowie ciekawi, doskonale wykreowani.
Małgosia
to kobieta silna, odważna, umiejąca działać. Los jej nie
oszczędzał, zawiodła się na bardzo bliskich osobach, a mimo to
starała się znaleźć sposób, aby ochronić nie tyle siebie, jak
własne dzieci. Bardzo ją polubiłam i mocno jej kibicowałam, aby
wyszła z tego cało.
„Nie będę aniołem” to książka,
która bardzo mi się podobała, którą z przyjemnością polecam.
Moja ocena - 9\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwa Lucky oraz na FB
ciekawa
OdpowiedzUsuń