Zapraszam na recenzję książki pt.: „Zew serca”, którą otrzymałam od Wydawnictwa WasPos.
Kelly
dopiero niedawno doprowadziła swoje życie do porządku. Pewne
zdarzenia z przeszłości, zachowanie ojca i mieszkańców rodzinnego
miasteczka zniszczyło ją. Wyjechała załamana, wpadła w złe
towarzystwo, zaczęła ćpać. Jednak na jej drodze stanął ktoś,
kto w nią uwierzył, dzięki komu się podniosła, zerwała z
nałogiem. Ben został jej szefem i najlepszym przyjacielem, a z
przeszłością łączy ją tylko brat, z którym utrzymuje kontakt.
W rodzinne strony nie zamierzała już nigdy wracać, niestety jej
plany muszą się zmienić.
Kobieta dowiaduje się, że jej brat
wraz z żoną mieli wypadek i oboje zginęli, osieracając trójkę
swoich dzieci. Kelly postanawia jechać na pogrzeb, pożegnać się z
nim i zniknąć najszybciej jak tylko się da. Jednak i ten plan nie
wypalił. Już po przekroczeniu rodzinnego domu zauważa, że jej
ojciec wcale się nie zmienił. Kiedyś zniszczył jej dzieciństwo,
teraz niszczy dzieciom jej brata. Chociaż uważa, że nie nadaje się
na matkę, nie zamierza ich zostawić na pastwę tego tyrana. Na
dodatek w jej życiu pojawia się pewien mężczyzna, do którego
zaczyna ją coraz bardziej przyciągać. Kto taki? Czy Kelly poradzi
sobie z przeszłością? Czy zdecyduje się zaopiekować dziećmi
brata? Jak na to wszystko zareaguje jej ojciec?
Książka,
która wywołała we mnie bardzo wiele emocji, historia, o której
nie zapomnę szybko, która zdecydowanie mi się podobała. To
historia młodej kobiety, której szczęśliwe dzieciństwo skończyło
się wraz ze śmiercią mamy, która kiedy najbardziej potrzebowała
wsparcia ojca, on się od niej odwrócił, o niełatwej przeszłości,
z który trzeba się zmierzyć, aby pójść do przodu, o które
dzieciach zostały same i bardzo się boją komuś zaufać. Książkę
czytało się szybko, mnie wciągnęła praktycznie od pierwszych
stron i nie mogłam się oderwać aż do samego końca.
Główną
bohaterkę poznajemy, kiedy ma naście lat, a jej życie w jednej
chwili się zmienia, tak samo, jak zmienia się ona. To kobieta po
przejściach, która nie do końca pogodziła się z tym, co się
stało. To bohaterka odważna, dzielna, a jednocześnie bardzo
wrażliwa. Ja bardzo ją polubiłam i mocno jej kibicowała.
„Zew
serca” to książka, która mnie bardzo się podobała i z
przyjemnością polecam.
Moja ocena – 9\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo WasPos oraz na FB
Ciekawa
OdpowiedzUsuńIntrygująca historia,ciekawie wykreowani bohaterowie :)
OdpowiedzUsuń