Zapraszam na recenzję książki pt.: „W rytmie nienawiści”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Akurat.
Maila
wraz z przyjaciółkami tworzyła, zespól Heard Attack, którego
płyty naprawdę dobrze się sprzedawały. Jednak dziewczyny
zapragnęły trochę odpocząć i postanowiły na razie zrezygnować
z tworzenia muzyki. Jednak Maila chciała dalej śpiewać, tak więc
postanowiła zacząć karierę solową. Niestety nie wychodziło to
tak, jak by chciała ona i jej agent, a wręcz przeciwnie, było na
tyle źle, że jeśli jej płyta nie zacznie się lepiej sprzedawać,
wytwórnia rozwiąże z nią umowę. Kobieta wie, że jeśli teraz
się nie „wybije”, może całkowicie zapomnieć o solowej
karierze.
Jej agent wpada na pewien pomysł, od którego tak
naprawdę wszystko zależy. Maila ma występować przed znanym
zespołem, a to naprawdę dla niej wielka szansa. Jest tylko jeden
problem. Tym zespołem jest Heard Beat, a jego członkowie
mężczyznami lekkich obyczajów czego ona ani trochę nie toleruje.
Już pierwsze spotkanie nie wychodzi pozytywnie, a ona ma ochotę się
wycofać. Spięcie z Alvarem, wokalistą i gitarzystą zespołu, tak
mocno nią porusza, że prawie wjeżdża samochodem w innego członka
– Dylana. W ramach przeprosin udają się na wspólną kawę i
okazuje się, że on nie jest taki zły, a wręcz przeciwnie,
spędzają bardzo miło czas.
Maila decyduje się podpisać umowę
i wyjechać w trasę wraz z zespołem. Nawet dziwne zapiski w umowie,
o które postarał się Alvaro, jej nie odstraszają. Wie, że to nie
będzie łatwy wyjazd, zarówno ze względu na nielubianego
mężczyznę, jak i na fakt, że agenci wymyślili sobie, że ona i
Dylan mają udawać parę. Jak to wszystko się potoczy? Jak będzie
na wyjeździe? Co połączy ją z Dylanem? Co połączy Maile i
Alvaro?
Historia ciekawa i wciągająca, z muzyką w tle. Mnie
zdecydowanie przypadła do gustu, a podczas czytania doskonale się
bawiłam. Momentami zabawna, momentami wzruszająca, z dość
sprawnie poprowadzoną akcją i ciekawymi jej zwrotami. To historia o
dziewczynie, która nie chce kończyć swojej kariery muzycznej wraz
z pozostałymi członkami zespołu, do którego należała, o
niełatwych decyzjach, od których wiele zależy, ale również o
nienawiści, niespodziewanej przyjaźni, miłości. To książka, z
którą naprawdę dobrze się bawiłam.
Bohaterowie według
mnie dobrze wykreowani.
Maila jest młodą kobietą, która wie,
czego chce i stara się dążyć za marzeniami. Jest odważna, ma
własne zdanie i nie zachowuje go tylko dla siebie. To kobieta z
poczuciem humoru, umiejąca się bawić, oddana przyjaciółka.
Osobiście ją naprawdę polubiłam.
Alvaro na pewno nie zostanie
moim ulubionym bohaterem. Pewny siebie, odważny, silny, a w stosunku
do Maili niemiły, chamski, wredny. Jednak to wszystko to tylko jedna
jego twarz, a drugą musicie sami odkryć.
„W rytmie
nienawiści” to książka, która mnie się bardzo podobała i z
przyjemnością polecam.
Moja ocena – 9\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo MUZA SA gdzie znajdziecie również książki Wydawnictwa Akurat oraz FB Wydawnictwo MUZA SA i Grzeszne książki
ciekawa
OdpowiedzUsuńZapowiada się intrygująca historia :)
OdpowiedzUsuń