Zapraszam na opinię o książce pt.: „Nasza melodia”, jaką otrzymałam od Wydawnictwa Novae Res.
Książka pt.: „Nasza melodia” to czwarty tom z cyklu Płomienie.
Pierwszego nie miałam okazji recenzować (jednak w niczym to nie przeszkadza ponieważ każdy jest o kimś innym).
Drugi tom to książka pt.: „W deszczu”.
Trzeci tom to książka pt.: „Czas na ciszę”.
Rita i Daniel znają się
od dawna, mieszkali po sąsiedzku, a ich matki się przyjaźniły
(zresztą do tej pory mają z sobą kontakt). On jej szczerze nie
cierpiał, była jego rudą zmorą, dla niej był koszmarem, a
jednocześnie chłopakiem, do którego wiele czuła.
Mijają lata,
w życiu obojga wiele się zmienia. Daniel znany jako Danny osiągnął
sukces wraz z zespołem Płomienie, w którym grał. Rita prowadzi
klub, ma męża (a przynajmniej na papierku, bo fizycznie nigdzie go
nie ma) i masę problemów, o których nie chce nikomu mówić.
Kiedy
Daniel wraca po latach, w rodzinne strony jest zszokowany, jak wiele
zmian zaszło. Jego rodzice się rozwidli, a jego matka zamiast w
jego rodzinnym domu mieszka w jakiejś klitce. Rita wyrosła na
piękną kobietę i to z charakterkiem, na dodatek jest pełna
tajemnic, a jego zaczyna do niej ciągnąć. Nic nie jest takie,
jakby się spodziewał. Jakie tajemnice skrywa Rita? Co połączy ją
i Daniela? Czy mężczyzna odnajdzie się w rodzinnym
mieście?
Historia, jaką znalazłam w książce, była
ciekawa i wciągająca. To historia o miłości, ale również o
dzieciństwie, któremu daleko było do ideału, które znacząco
wpływa na bohatera po latach, o nieudanym małżeństwie, rozwodzie
rodziców, powrocie po latach do rodzinnego miasta. Książka z dość
szybką akcją, ciekawymi zwrotami, zaskakującymi tajemnicami.
Czytało się ją szybko, a podczas czytania towarzyszyło mi wiele
emocji.
Bohaterowie dość dobrze wykreowani, mający wady i
zalety, a dzięki temu realistyczni.
Rita jest młodą kobietą,
która sporo już przeszła. Mąż zniknął, zostawiając ją z
niemałymi problemami, jednak ona nie zamierza się poddać. To
kobieta silna, momentami zadziorna, odważna. Osobiście ją
polubiłam.
Daniel wyjechał i zrobił karierę. Teraz powrócił
po latach i jest mocno zaskoczony tym, co zastaje w rodzinny mieście.
Rita – rudzielec, którego nie znosił w dzieciństwie, bardzo się
zmieniła, a on im częściej z nią przebywał tym, bardziej
zmieniał zdanie. To bohater, który ma za sobą ciężkie
dzieciństwo, niełatwy charakter, jest uparty, czasem zbyt bardzo.
Trzeba go poznać, żeby ocenić.
„Nasza melodia” to
książka, która zdecydowanie mi się podobała i z wielką
przyjemnością polecam.
Moja ocena – 9\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Novae Res oraz na FB
Ciekawa ksiązka
OdpowiedzUsuńNie czytalamam
OdpowiedzUsuńKolejna intrygująca historia do przeczytania :)
OdpowiedzUsuńpanie na pewno ksiazke chetnie przeczytaja
OdpowiedzUsuń