Zapraszam na recenzję książki pt.: „Windą do nieba”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Muza.
Zbliża się Boże Narodzenie święta, których nie znosi Holly, które nie kojarzą się jej zbyt miło. Z Deanem wspólnie pracują, byli również na randce. Pechowy dzień, winda, która się zacięła i oni dwoje w niej zamknięci. Może Boże Narodzenie zacznie się nareszcie kojarzyć Holly z czymś miłym?
„Windą do nieba” jest
opowiadaniem, które ma niewiele ponad 100 stron. Krótkie
jednocześnie dość ciekawe, ze świąteczną atmosferą w tle. Mnie
się podobało. Historia była ciekawa, a momentami zabawna.
Książka
doskonała na jedno podejście, kiedy nie mamy zbyt dużo czasu na
czytanie. Według mnie warto po nią sięgnąć i wkroczyć w
świąteczną historię Holly i Deana. Polecam.
Moja ocena – 9\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Muza oraz na FB
ciekawa
OdpowiedzUsuńPolecam super
OdpowiedzUsuńKolejny intrygujący romans obyczajowy :)
OdpowiedzUsuńpanie na pewno książkę chętnie przeczytają
OdpowiedzUsuń