poniedziałek, 18 października 2021

Wydawnictwo NieZwykłe Książka pt.: "Córka Mafii. Olivia" - Recenzja

 Zapraszam na recenzję książki pt.: „Córka Mafii. Olivia”, jaką otrzymałam od Wydawnictwa NieZwykłego.




Książka pt.: „Córka Mafii. Olivia” to drugi tom z serii Dzieci Mafii.


Tom pierwszy to książka pt.: „Córka Mafii. Elena”.


Olivia miała wyjść za mąż, jednak jej niedoszły mąż zamiast niej poślubił jej siostrę. To nie miało być małżeństwo z miłości, mimo wszystko miało jej zagwarantować bezpieczeństwo, a to, co się stało było dla niej upokarzające. Teraz liczy, że nie będzie już musiała wychodzić za nikogo, że ojciec jej odpuści. Niestety bardzo szybko dowiaduje się, że on ma już plany i nie zamierza się jej pytać o zdanie. Lorenza Gintori to mężczyzna, który nie ma dobrej opinii, który jest brutalny i bezwzględny, a jego młodziutka żona nie żyje i chociaż nikt mu tego nie udowodnił, mówi się, że ma coś z tym wspólnego. To on ma stać się mężem Olivii, a ona wie, że jeśli do tego dojdzie, będzie bardzo źle. Zamierza uciec, jednak wie, że sama nie ukryje się długo, potrzebny jest jej sprzymierzeniec i to wysoko postawiony. Zamierza skontaktować się z Eleną i liczyć, że mimo wszystko jej pomoże.
Tomaso jest kuzynem Gabriela i dzięki temu może sobie na wiele pozwolić. Korzysta z życia i przywilejów, jakie ma, a jednocześnie doskonale wie, że kiedy ten coś chce, nie może mu odmówić. Dlatego, kiedy dowiaduje się, że ma jechać po siostrę Eleny do hotelu i ją sprawdzić, chociaż wcale na to nie ma ochoty, jednak to robi. Na miejscu dochodzi do sytuacji, której nie planowało żadne z nich. Jakie? Co połączy Tomaso i Olivię? Czy kobiecie uda się uciec przed ojcem? Czy znajdzie schronienie u siostry?

Książka jest z tych cieńszy, taka na jedno podejście. Historia, jaką w niej znalazłam, podobała mi się, momentami zabawna (w szczególności dialogi między Olivią a Tomaso wywoływały wielki uśmiech na twarzy), pełna namiętności, z mafijnymi porachunkami. Zdecydowanym plusem jest według mnie fakt, że w tym tomie poznajemy również dalsze losy Eleny i Gabriela.

Olivię poznałam już w poprzednim tomie i zdecydowanie nie polubiłam. Tym razem poznajemy ją bliżej, troszkę od innej strony, jednak dopiero w drugiej połowie książki zaczęłam zmieniać o niej zdanie. Początkowo rozpieszczona, egoistyczna, myśląca tylko o sobie, później bardzo się zmienia i mnie ta zmiana zdecydowanie się podobała.
O Tomaso nie mogę wam zdradzić zbyt wiele. Powiem tylko tyle, że poznanie Olivii zmienia jego priorytety.

„Córka Mafii. Olivia” to pozycja na jeden wieczór. Ja spędziłam z książką dość miło czas i dlatego polecam.


Moja ocena – 8\10


Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo NieZwykłe oraz na FB


Córka Mafii. Olivia

5 komentarzy: