czwartek, 3 czerwca 2021

Wydawnictwo Wilga Książka pt.: ”Mama w occie. Zabójcze pierogi. Tom 1" - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Mama w occie. Zabójcze pierogi. Tom 1”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Wilga.








Esterka ma 13 lat i nie lubi swojego życia. Nie ma prawdziwych przyjaciół, a dzieci często się z niej śmieją przez jej nietypowe nazwisko. Czas wolny spędza samotnie w domu, objadając się mało zdrowym jedzeniem i korzystając z serwisów społecznościowych. Jej mama prowadzi program kulinarny w telewizji, który ma dużą oglądalność, a tata jakiś czas temu je zostawił dla innej kobiety. Nic nie zapowiada wielkich zmian w życiu dziewczynki, jednak one nadchodzą. Program jej mamy ma się zmienić i być kręcony w plenerze, a ona wyjeżdża razem z nią. Bardzo się cieszy, że w końcu wspólnie spędzą czas. Jednak na planie nic nie wychodzi tak, jak powinno, okazuje się, że jej mama wcale nie jest taką genialną kucharką, jak być powinna i to nie koniec a dopiero początek kłopotów. Co się stanie? Jak zmieni się życie Esterki?

Historia ciekawa i wciągająca, a momentami taka zabawna, że nie da się powstrzymać śmiechu. Pełna akcji, tajemnic, zagadek do rozwiązania, a przy tym problemów, jakie ma nie jedna 13 -latka.

Bohaterka jest realistyczna, dająca się lubić. Dziecko bez problemu może się z nią utożsamiać.

W książce znajdziemy ciekawe, adekwatne do treści, czarno białe ilustracje. Przyciągają wzrok i zachęcaj do sięgnięcia po książkę.

„Mama w occie. Zabójcze pierogi. Tom 1” to ciekawa propozycja dla dzieci w wieku wczesnoszkolnym i szkolnym. Z Esterką nie da się nudzić. Z przyjemnością polecamy.


Moja ocena – 9\10


Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Wilga oraz na FB.


Mama w occie. Zabójcze pierogi. Tom 1

5 komentarzy:

  1. Ciekawa książka😊 myślę, że córka chętnie by przeczytała😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajna książeczka, cis dla moich dzieci

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawa propozycja dla naszych milusińskich.

    OdpowiedzUsuń
  4. Fantastyczna,pełna humoru książka dla naszych urwisków.Wpisuję ją do mojej domowej biblioteczki :)

    OdpowiedzUsuń