Zapraszam na opinię o książce pt.: „W twoją stronę”, jaką otrzymałam od Wydawnictwa Jaguar.
Felicja po śmierci
mężczyzny, z którym planowała spędzić resztę życia, postawiła
na pracę i zakupowe szaleństwa. Po związku został smutek i
niedoszła teściowa, która uważa, że kobieta ma obowiązek być
na każde jej zawołanie. Chociaż Felicja nie jest typem kobiety
dającej sobą manipulować, jej na to pozwala. Czuje, że to jej
obowiązek, w końcu miały być rodziną. Pewnego dnia jej szef
doprowadza ją do wybuchu, a przez słowa, które wtedy padają,
kobieta traci pracę.
Łucja jest szczęśliwą matką i żoną.
Tylko czy aby na pewno? Inni tak ją widzą, jednak ona ma coraz
bardziej dość. Czuje się niedoceniana, jej mąż przestał się
nią interesować, dla niego liczy się tylko praca. Kobieta zaczyna
czuć się samotna, niedoceniana, odstawiona w kąt i dlatego, kiedy
poznaje pewnego mężczyznę, zaczyna myśleć o sobie.
Felicja i
Łucja są siostrami, jednak nie widują się za często. Zostawione
przez matkę, dla której ważniejsza była kariera, nie miały
bardzo szczęśliwego dzieciństwa. Nadchodzi jednak dzień, kiedy
muszą pojechać do babci, do domu, w którym się wychowały, a po
drodze wybuchają, nawzajem wytykając sobie błędy. Czy dojdą do
porozumienia? Kim jest mężczyzna, którego poznała Łucja? Czy
wybierze nową znajomość, czy rodzinne życie? Jak potoczy się
życie Felicji?
Historia Felicji i Łucji wywołała we mnie
wiele emocji podczas czytania. Chociaż są zupełnie inne, obie tak
naprawdę są nieszczęśliwe, a pierwszym krokiem do ich szczęścia
jest pogodzenie się z przeszłością. To historia o dzieciach
pozostawionych przez matkę dla kariery, o stracie kogoś bliskiego,
o małżeństwie, które dawno przestało być szczęśliwe, o
szukaniu własnego szczęścia.
Bohaterzy są ciekawi, dość
dobrze wykreowani.
Felicja jest kobietą, którą lubi zakupy, ma
dużo pieniędzy i wie jak się bawić. Od śmierci ukochanego nie
szuka związków, woli przelotne znajomości. To bohaterka, która
boi się ponownej straty więc woli się nie angażować. Jest
wybuchowa, często najpierw mówi, a dopiero później myśli, co
niejednokrotnie wpędza ją w niemałe kłopoty.
Łucja wybrała
życie rodzinne. Wyszła za mąż, ma dwójkę dzieci, można by
pomyśleć, że spełniła swoje marzenia. Po części tak jednak nie
wybierała samotności w związku, nie chciała czuć się, jakby o
niej zapomniano, jakby się nie liczyła. To bohaterka, która wiele
przeszła, która marzy o bliskości i zrozumieniu, o byciu
zauważoną, ważną dla innych.
Obie bohaterki polubiłam, obu
tak samo kibicowałam.
„W twoją stronę” to książka o
dwóch siostrach i ich drodze w przeszłość, o niełatwej
teraźniejszości i decyzjach, od których zależy przyszłość.
Według mnie warto po nią sięgnąć i z przyjemnością polecam.
Moja ocena – 9\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Jaguar oraz na FB