wtorek, 6 kwietnia 2021

Wydawnictwo Muza Książka pt.: "W moim śnie" - Recenzja

 

Zapraszam na opinię o książce pt.: „W moim śnie”, jaką otrzymałam od Wydawnictwa Muza.





Kiedyś życie Poli wyglądało zupełnie inaczej. Pracowała w kolportacji, kochała i myślała, że jest kochana. Utrata pracy, „zdrada” mężczyzny, z którym wiązała przyszłość, zmieniły ją i choć przeszła to dość mocno, po niedługim czasie zaczęła wszystko od nowa. Teraz jest sama sobie szefem, prowadzi kawiarnię Czarne Mleko, która może nie przynosi kokosów, jednak wystarczająco, aby się utrzymać. Zatrudnia jednego pracownika Mateusza, z którym nawiązała bliższe relacje. Co prawda mężczyzna pragnie związku, jednak ona, nauczona doświadczeniem, ani myśli związać się z kimś z kim pracuje. Tym bardziej że mężczyzna stał się jej bardzo bliski, a jego przyjaźń jest dla niej bezcenna.
Wszystko układa się dobrze, do momentu aż kobieta budzi się, czując w ustach smak wymiocin, a spoglądając w lusterko, widzi, że jest bardzo blada. Nie ma pojęcia, co się dzieje, nie pamięta czy coś jej się śniło, na dodatek ma dziwne przeczucie, że coś złego się stanie. Następna noc nie przynosi ukojenia, a wręcz przeciwnie. Tym razem pamięta sen, w którym przenosi się na dziwny plac zabaw, gdzie widzi pełno nieżywych dzieci. Kobieta jest przerażona, a wokół niej zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Boi się zasnąć, nie wiedząc, co przyniesie kolejna noc.
Kolejny sen jest w tym samym miejscu, jednak ona nie jest już sama. Spotyka tam Wadima, który jak się okazuje, również śni. Muszą dowiedzieć się, co się dzieje, dlaczego postanawiają spotkać się po przebudzeniu. Co się stanie, kiedy to zrobią? Czy naprawdę śnią? O co tak naprawdę w tym wszystkim chodzi? Czy połączy ich tylko wspólna sprawa, a może coś więcej?

Do czytania książki podeszłam ostrożnie. Opis nie do końca mi się spodobał, ale zaciekawił na tyle, że chciałam poznać tę historię i była to zdecydowanie dobra decyzja. Historia pełna tajemnic, namiętności, zwrotów akcji, momentami zaskakująca, momentami wywołująca strach, nieprzewidywalna (a przynajmniej dla mnie). Dla mnie była to jedna z tych książek, od których ciężko się oderwać, których chce się poznać zakończenie inaczej myśli się tylko o tym, co będzie dalej.

Bohaterowie dobrze wykreowani, nawet ciekawi.
Wadima wam nie przybliżę, ponieważ musiałaby zdradzić za dużo treści. Wspomnę tylko tyle, że to mężczyzna z przeszłością, której nie miał zamiaru poznawać, jednak pewne wydarzenia sprawiły, że nie miał za bardzo wyjścia.
Pola to bohaterka, którą bardzo polubiłam. Z jednej strony wie, czego chce w życiu, potrafi stawiać granice i walczyć o swoje. Z drugiej opiekuńcza, troskliwa, umiejąca wysłuchać i wspierać innych.

„W moim śnie” to niebanalna historia, od której nie mogłam się oderwać. Zdecydowanie polecam.


Moja ocena – 9\10


Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo MUZA SA oraz na FB


W moim śnie

7 komentarzy:

  1. Nawet ciekawa książka musi być

    OdpowiedzUsuń
  2. COŚ absolutnie niebanalnego, trzeba przeczytać tę książkę koniecznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawa , chętnie przeczytam

    OdpowiedzUsuń
  4. Wątki paranormalne nie są dla mnie. Może kiedyś.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ciekawa recenzja☺ sama jestem ciekawa i bede musiała kupic i przeczytać☺. KW

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem bardzo zaintrygowana tą książką.Historia zaskakująca,,na takie niebanalne pozycje do czytania zawsze mam chrapkę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. panie na pewno książkę chętnie przeczytają

    OdpowiedzUsuń