Zapraszam na opinię o książce pt.: „OHYDA. Mała księga obrzydliwości”, jaką otrzymałam od Wydawnictwa Babaryba.
To jedna z tych książek,
która wzbudzi zachwyt w wielu dzieciach, natomiast w rodzicach
niechęć albo wręcz obrzydzenia. Znajdziemy w niej całe mnóstwo
obrzydliwości w świecie zwierząt. Dłubanie w nosie, zwierze,
które wygrywa w bekaniu, co daje psu wąchanie pupy innego psa –
to tylko mała namiastka tego, co w niej znajdziemy.
Podzielona
jest na rozdziały, dzięki którym wiemy, o czym zaraz
poczytamy.
Ilustracje są ciekawe, adekwatne do treści, a
więc będą miały zwolenników oraz przeciwników. Dzieciom na
pewno się spodobają, a to w końcu książka dla nich.
Okładka
twarda i solidna. Dzięki niej książka posłuży długi czas.
Na
końcu książki znajdziemy test z wiedzy z książki. Dzięki niemu
dowiemy się, co udało się zapamiętać.
„OHYDA. Mała
księga obrzydliwości” to książka, przy której zdecydowanie nie
należy jeść, jednak poza tym uważam, że jest wartościowa. Wiem,
że wiele osób ze mną się nie zgodzi, ale to wszystko, co jest w
niej opisywane, jest czymś naturalnym, co dzieje się w świecie
zwierząt, a wiele faktów jest ciekawych. Dzieci taka książka w
większości zachwyci i według mnie warto im ją podarować.
Polecam.
Moja ocena – 9\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Babaryba oraz na FB
OHYDA. Mała księga obrzydliwości
Bardzo fajna
OdpowiedzUsuńCiekawa książeczka
OdpowiedzUsuńBardzo wartościowa książeczka
OdpowiedzUsuńTakich wartościowych książeczek nam potrzeba.
OdpowiedzUsuńFantastyczna książeczka dla dzieci :) Coś innego Aniu niż do tej pory spotykaliśmy,można podejść z dużą dawką humoru :)
OdpowiedzUsuńfajna książka dla dzieci
OdpowiedzUsuń