Zapraszam na opinię o książce pt.: „3600 gramów szczęścia”, jaką otrzymałam od Wydawnictwa Novae Res.
Ewelina jest szczęśliwą
żoną, ma dość poukładane życie, a jedyne czego brakuje jej do
pełni szczęścia to dziecko. Oboje z mężem chcą powiększyć
rodzinę, niestety idzie im to dość kiepsko. Kiedy na teście
ciążowym pojawiają się dwie kreseczki, kobieta jest bardzo
szczęśliwa. Niestety szczęście nie trwa długo, a ona traci
dziecko. Jest smutna, załamana, jednak nie zamierza się poddawać i
po niedługim czasie znów udaje jej się zajść w ciąże. Również
i tego maleństwa nie udaje jej się donosić, kolejne poronienie
jest jeszcze bardziej bolesne niż za pierwszym razem. Ewelina czuje
się źle, pragnie powiększenia rodziny, tulenia swojego maleństwa
do piersi, opiekować się nim. Trzecia ciąża okazuje się tą
szczęśliwą, a na świat przychodzi mały Miłosz. Czy Ewelina
poradzi sobie z opieką nad maleństwem? Czy jej wyobrażenie o
macierzyństwie pokryje się z rzeczywistością? Jak będzie
wyglądała jej relacja z mężem po narodzinach upragnionego
synka?
Książka jest tak jakby pamiętnikiem Eweliny. Na
kolejnych stronach poznajemy jej historię, jej uczucia, kiedy
kolejny raz los postanawiał zadrwić sobie z jej marzeń. Książka
jest ciekawa, wciągająca, pełna emocji. Czyta się ją bardzo
szybko, z przyjemnością śledząc losy bohaterki.
Ewelina
jest bohaterką sympatyczną, dającą się lubić.
Książka
pt.: „3600 gramów szczęścia” to książka, która mi się
podobała, a podczas czytania wywołała wiele emocji. Ze swojej
strony polecam.
Moja ocena – 7\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Novae Res oraz na FB.
O moze ja ewelina zaczne pisac
OdpowiedzUsuńTyle się słyszy o takich przypadkach, staraniach. Super, że się udało, ale zapewne nie będzie łatwo wychować, zawsze coś zaskakuje. Tak już jest, ale dzieci to największy skarb. Ciężki temat: poronienia, ale z ogromną chęcią bym ją przeczytała. Może bym wiedziała co poradzić komuś komu się to przytrafiło... Jak ulżyć w takich chwilach?...
OdpowiedzUsuńBardzo na czasie tematyka książki.Lubię sięgnąć po takie historie.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa i taka inna książka. Napewno nie powtarzalna
OdpowiedzUsuńNiestety takie rzeczy zdarzają się bardzo często w tych czasach
OdpowiedzUsuńTaka mała kruszynka....lubię oglądać i czytać w książkach takie historie choć są dla mnie wyciskaczem łez :)
OdpowiedzUsuńjako facet sam pewno wzruszyłbym się przez tą książke
OdpowiedzUsuń