Zapraszam na opinię o książce pt.: „Utracona miłość”, jaką otrzymałam od Wydawnictwa Jaguar.
Majka i Michał poznali
się na imprezie u Justyny, kuzynki Michała i przyjaciółki Majki.
Pochodzili z dwóch różnych światów. Majka trzymana dość krótko
przez matkę, zaraz po szkole miała wracać do domu i pomagać. Nie
byli bogaci, a poza nią było jeszcze dwórka rodzeństwa. Michał
to jedynak z bogatego domu ma wszystko, co można kupić za
pieniądze, jednak brakuje mu tego najważniejszego –
zainteresowania rodziców, okazywania, że jest ważny on, a nie
tylko to, jak się uczy i czy zostanie lekarzem jak jego rodzice.
Byli zupełnie różni, jednak im to nie przeszkadzało, zakochali
się w sobie, miłością wielką, taką, która miała trwać na
wieki. Miała, jednak rzeczywistość okazała się inna. Matka
Michała nie akceptowała Majki, czego nie ukrywała, a gdy były
same, potrafiła jej nawet grozić. Mieli razem studiować w
Warszawie, jednak Michał miał możliwość wielkiej kariery,
ukończenia studiów w Londynie i za namową Majki pojechał.
Mija
szesnaście lat. On jest ortopedą, a po rozwodzie wrócił do
Polski. Ona wyszła za mąż, jednak jej małżeństwo nie należy do
najszczęśliwszych, a mąż wiele wymaga, nic nie dając od siebie.
Nastoletni syn Majki ulega wypadkowi i trafia do szpitala, a jego
lekarzem prowadzącym okazuje się Michał. Majka jest zachwycona i
przerażona jednocześnie, boi się tajemnicy, którą skrywa od lat.
Czy po tylu latach uda im się odbudować to, co do siebie czuli? Czy
Majki tajemnica wyjdzie na jaw? Co stało się, że ich drogi się
rozeszły wiele lat wcześniej?
Historia bardzo mi się
podobała. Wciągnęła mnie tak bardzo, że nie mogłam się od niej
oderwać, musiałam poznać zakończenie. Podczas czytania
towarzyszyło mi wiele emocji, nie raz miałam łzy w oczach, ale
były również momenty, w których uśmiech nie schodził mi z
twarzy. Pełna miłości, a jednocześnie pokazująca jak jedna
decyzja może zaważyć na życiu wielu osób, jak czasem poświęcając
się dla kogoś, wcale nie robimy dobrze. Dla mnie to jedna z tych
historii, obok których nie potrafię przejść obojętnie.
Majkę
poznajemy w dwóch okresach jej życia – jako nastolatkę, gdy
dopiero wkracza w życie, podejmuje pierwsze samodzielne decyzję,
oraz jako osobę dorosło, będącą żoną i matką. Na pewno nie
jest bohaterką idealną, ma w sobie wady i zalety, czasem podejmuje
nietrafne decyzje, które zaważają nie tylko na jej życiu. Jednak
to wszystko sprawia, że jest realna, można sobie ją wyobrazić.
Osobiście ją polubiłam i bardzo mocno jej kibicowałam.
„Utracona
miłość” to kolejna książka Magdaleny Krauze, którą miałam
przyjemność przeczytać. Osobiście bardzo lubię napisane przez
nią historie, są pełne emocji, ciekawe i wciągające. Książka
pt.: „Utracona miłość” to książka, która bardzo mi się
podobała i z przyjemnością ją polecam.
Moja ocena – 9\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Jaguar oraz na FB
Ciekawa historia...wiem, że przeczytałabym tę książkę jednym tchem.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa i eksytująca książka
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie, musze przeczytac tylko brakuje doby bo ciągle jakaś fajan ksiąka sie pojawia
OdpowiedzUsuńDopisuje do listy moze uda sie zdobyc w biblotece
OdpowiedzUsuńKsiążka ciekawa czytam wpis i czytam i mi mało. Ciekawi mnie jak potoczą się ich losy
OdpowiedzUsuńTytuł już przyciąga, chętnie ją przeczytam.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa recenzja, wciągająca historia, na pewno warto przeczytać
OdpowiedzUsuńCiekawa historia miłosna,jak to bywa w miłości zawsze są trudy do przejścia :) Zapisuję na listę do przeczytania :)
OdpowiedzUsuńpanie na pewno książkę chętnie przeczytsją
OdpowiedzUsuń