Zapraszam
na opinię o książce pt.: „Szakal. Święci grzesznicy. Tom 4”,
jaką otrzymałam od Edipresse Książki.
Książka pt.: „Szakal.”
to 4 tom serii Święci grzesznicy. Nie czytałam poprzednich części,
ale każdy tom to inna historia, a więc nie uciekł mi żadne wątek.
Szakal jest bardzo
zepsuty. Sypia z kobietami za pieniądze, ściąga haracze, wielu się
go boi i woli trzymać się z daleka. Potrzebuje człowieka godnego
zaufania, który zainwestuje pieniądze w jego pomysł. Kiedy
otrzymuje propozycję zaprzyjaźnienia się z córką potentata
naftowego, ma sprawić, że znajdzie pracę, wyjdzie do ludzi,
zacznie po prostu żyć, nie wie jeszcze, że to zmieni również
jego życie.
Jesse przeżyła koszmar – została brutalnie zgwałcona przez chłopaka i przyjaciół, a na jej brzuchu pozostaje blizna, którą tamtej nocy jej pozostawili. Nie żyje, a egzystuje, odsunęła się od wszystkich, zamknęła się w sobie, praktycznie nie wychodzi z domu.
Szakal myślał, że to będzie bardzo łatwa kasa do zarobienia, nie była. Im bardziej ją poznawał, im bardziej się do niej zbliżał, tym mniej mu zaczęło na niej zależeć, a bardziej na Jesse. Twarda jak orzech z zewnątrz, delikatna w środku, pragnąca zemsty na swych oprawcach. Mężczyzna nie rozumie, dlaczego nie ma wsparcia w rodzicach, a jej własna matka zaczyna go podrywać.
Jesse początkowo trzyma duży dystans, nie daje się wciągnąć w plany Szakala, nie chce jego przyjaźni. Jednak jego upartość pomału ją przekonuje, zaczyna mu wierzyć, zaczyna się otwierać. Czy nie będzie przez to cierpieć? Co wybierze Szakal – Jesse czy pieniądze? Jakie tajemnice z przeszłości jeszcze zostaną ujawnione? Czy tych dwoje ma szansę, aby wzajemnie się „naprawić”?
Historia, która bardzo mnie wciągnęła. Według mnie to nie jest zwykły romans czy erotyk. Owszem znajdziemy w niej zarówno miłość, jak i sceny z seksem, ale dla mnie to dodatek. To historia o wielkiej przemianie obojga, o tym, jak wielki wpływ może mieć druga osoba, jakie życie potrafi być przewrotne, jak można podnieść się, będąc praktycznie na samym dnie.
Bohaterowie zdecydowanie ciekawi. Każdy inny, każdy z innymi problemami. Szczerze powiedziawszy zarówno Szakal, jak i Jesse od razu przypadli mi do gustu, mimo że nie zawsze zachwycało mnie ich zachowanie. Natomiast matka dziewczyny dla mnie to porażka, jak można nie wspierać własnego dziecka w takiej sytuacji, jak można tuszować takie co? Dla mnie nie do zrozumienia. Tak samo, jak i zachowanie ojczyma, który okazał się osobą zupełnie inną, niż na początku się wydało.
Książkę przeczytałam z wielką przyjemnością. Wywołała wiele emocji, a właśnie takie pozycje lubię. Według mnie zdecydowanie warto ją przeczytać i polecam.
Jesse przeżyła koszmar – została brutalnie zgwałcona przez chłopaka i przyjaciół, a na jej brzuchu pozostaje blizna, którą tamtej nocy jej pozostawili. Nie żyje, a egzystuje, odsunęła się od wszystkich, zamknęła się w sobie, praktycznie nie wychodzi z domu.
Szakal myślał, że to będzie bardzo łatwa kasa do zarobienia, nie była. Im bardziej ją poznawał, im bardziej się do niej zbliżał, tym mniej mu zaczęło na niej zależeć, a bardziej na Jesse. Twarda jak orzech z zewnątrz, delikatna w środku, pragnąca zemsty na swych oprawcach. Mężczyzna nie rozumie, dlaczego nie ma wsparcia w rodzicach, a jej własna matka zaczyna go podrywać.
Jesse początkowo trzyma duży dystans, nie daje się wciągnąć w plany Szakala, nie chce jego przyjaźni. Jednak jego upartość pomału ją przekonuje, zaczyna mu wierzyć, zaczyna się otwierać. Czy nie będzie przez to cierpieć? Co wybierze Szakal – Jesse czy pieniądze? Jakie tajemnice z przeszłości jeszcze zostaną ujawnione? Czy tych dwoje ma szansę, aby wzajemnie się „naprawić”?
Historia, która bardzo mnie wciągnęła. Według mnie to nie jest zwykły romans czy erotyk. Owszem znajdziemy w niej zarówno miłość, jak i sceny z seksem, ale dla mnie to dodatek. To historia o wielkiej przemianie obojga, o tym, jak wielki wpływ może mieć druga osoba, jakie życie potrafi być przewrotne, jak można podnieść się, będąc praktycznie na samym dnie.
Bohaterowie zdecydowanie ciekawi. Każdy inny, każdy z innymi problemami. Szczerze powiedziawszy zarówno Szakal, jak i Jesse od razu przypadli mi do gustu, mimo że nie zawsze zachwycało mnie ich zachowanie. Natomiast matka dziewczyny dla mnie to porażka, jak można nie wspierać własnego dziecka w takiej sytuacji, jak można tuszować takie co? Dla mnie nie do zrozumienia. Tak samo, jak i zachowanie ojczyma, który okazał się osobą zupełnie inną, niż na początku się wydało.
Książkę przeczytałam z wielką przyjemnością. Wywołała wiele emocji, a właśnie takie pozycje lubię. Według mnie zdecydowanie warto ją przeczytać i polecam.
Moja
ocena – 10\10
Serdecznie zapraszam na
stronę hitsalonik oraz FB Edipresse Książki.
Książkę pt.: „Szakal.
Święci grzesznicy. Tom 4” znajdziecie TU.
Brzmi bardzo ciekawie aż prosi sie o przeczytanie
OdpowiedzUsuńZapiwiada sie ciekawie
OdpowiedzUsuńPoczytałam bym nawet wszystkie z tej serii, historia zaciekawiła mnie Dagmara Krajewska
OdpowiedzUsuńopis zachęca do poczytania
OdpowiedzUsuńdosyć intrygująca ta ksiązka
OdpowiedzUsuńHistoria straszna, a zarazem zachęcająca do przeczytania
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada,kolejny tom także nic tylko czytać.
OdpowiedzUsuńTROCHĘ NIE MOJE KLIMATY...
OdpowiedzUsuńksiążka wydaje sie być ciekawa
OdpowiedzUsuńWidzę po tej recenzji, że książka zrobiła na tobie wrażenie. Też lubię takie pełne emocji ksiazki
OdpowiedzUsuńTaką książkę przyjemnie się czyta,romans z odważną nutą erotyki,jestw czym się zagłębić :)
OdpowiedzUsuńInteresująca recenzja
OdpowiedzUsuń