Zapraszam na
opinię o książce pt.: „Wieloświaty Rodzinne tajemnice Część 1”, jaką otrzymałam
od wydawnictwa Alegoria.
„Wieloświaty
Rodzinne tajemnice Część 1” to nie tylko książka z opowieścią, historią, to pokazanie
ważnego problemu – problemu dzieci niepełnosprawnych. Pokazuje realia naszego
świata, odrzucenie przez rówieśników, dokuczanie przez inne dzieci. Niestety
dziecko niepełnosprawne nie zmaga się tylko z bólem, jaki mu daje choroba, musi
również stawić czoła innemu, często dożo gorszemu – bólowi odrzucenia,
niezrozumienia. Na co dzień czuje się gorsze, wyśmiewane, często bardzo
samotne.
Adaś jest niepełnosprawnym,
samotnym, wyśmiewanym chłopcem – tak wygląda jego życie na ziemi, jednak, gdy
przenosi się do Aimeiz wszystko się zmienia. Tak nie potrzebny mu wózek, może
skakać, biegać, chodzić boso po plaży. Ma wiele wspaniałych przygód, walczy z
prehistorycznymi dinozaurami – tam jest szczęśliwy.
Książka jest
wspaniała, ciekawa, pouczająca, wciągająca. Pokazuje ważne problemy, zachowania
dzieci, które niestety można spotkać na każdym kroku. I jak mam być szczera niestety
to właśnie my rodzice jesteśmy za to odpowiedzialni, każemy nie patrzeć zamiast
tłumaczyć, nie pokazujemy, że osoby niepełnosprawne też czują, kochają, są
takie jak my. Choć wyglądają często inaczej, przeżywają te same emocje, a
często dużo silniej niż osoby zdrowe.
„Wieloświaty
Rodzinne tajemnice Część 1” to książka, którą warto podsunąć dziecku, zaciekawi
historią i zmusi do zastanowienia się czy aby na pewno samo nie zachowuję się
nie tak jak trzeba w stosunku do niepełnosprawnej osoby, raniąc ją, zadając ból
dużo gorszy niż ten fizyczny. Osobiście uważam również, że i dorośli powinni ją
przeczytać i zastanowić się chwilę czy aby nie warto porozmawiać z własnym dzieckiem
o niepełnosprawności. Polecam.
Zalety:
· Ciekawa.
· Pouczająca.
· Wciągająca.
· Pokazująca ważne problemy.
· Dla starszego dziecka i dla
dorosłego.
Wady:
BRAK
Moja
ocena – 10\10
Ciekawa ksiązka nie tylko dla dziecka , niektórym rodzicom tez było by warto taka podrzucić :)
OdpowiedzUsuńNiepełnosprawność to ciężki i trudny temat do zrozumienia dla dzieci. Fajnie że jest taka książka która w przystępny sposób pokazuje dzieciom, że trzeba być tolerancyjnym, nie można poniżać ani wysmiewać osób chorych, nie można ich traktować gorzej. Myślę że kiedyś poczytam synkowi
OdpowiedzUsuńKsiążka na czasie.. niektórzy powinni ja przeczytać
OdpowiedzUsuńUważam,że książkę powiniem przeczytać każdy rodzic i każde dziecko. Temat jest bardzo istotny. Z pewnością wiele można dzięki tej książce zrozumieć. Super
OdpowiedzUsuńZ checua bym ja poczytalabym książki tego typu niestety niepełnosprawnych spotyka sie czesto i czesto sa traktowani nie tak jak należy ewelina tkacz
OdpowiedzUsuńBoimy sie tego czego nie znamy..i tak samo jest z niepelnosprawniscia,ze dopoki nie zapoznamy sie z tematem (wiec super,ze sa ksiazki,ktore nam w tym pomoga ☺) i nie poznamy takiego kogos to nie wiemy zwyczajnie jak sie zachowac,co powiedziec..Dlatego takie ksiazki, jak i my dorosli jestesmy od tego,aby nauczyc nasze dzieci otwartosci oraz checi niesienia pomocy slabszym,starszym, chorym..
OdpowiedzUsuńSuper książka z przesłaniem. Dobrze,że powstają takie pozycje
OdpowiedzUsuńDzieci potrafią być okropne, nie myślą o mię zdają sobie często sprawy, że ich postępowanie może doprowadzić do tragedii lub traumy na całe życie. Rodzice, szkoła powinna uczyć wartości i tolerancji oraz empatii. Dobrze, że są takie książki, powinno się uczyć jak zachować wobec drugiego dziecka niepełnosprawnego czy osoby dorosłej chorej i starszej. Ja byłam zawsze uczona, aby pomagać, ustąpić miejsca i wspierać drugą osobę, mimo, iż sama nie jestem okazem zdrowia.
OdpowiedzUsuńMy dorośli powinniśmy tłumaczyć dzieciom że osoby niepełnosprawne też mają uczucia i prawo do życia Książka pomoże z pewnością zrozumieć dziecku jak i nauczy szacunku
OdpowiedzUsuńKsiazka w 100 % pouczająca, dla kazdego dziecka priorytet do przeczytania wraz z rodzicem.
OdpowiedzUsuńNiestety przykre ale niestety prawdziwe jest to jak niektorzy sie zachowuja w stosunku do osob niepelnosprawnych! A to przeciez tez czlowiek taki sam jak ja czy Ty.
takie książki są bardzo ważne, pouczające , napewno warto sięgnąć po nią
OdpowiedzUsuńBardzo wartościowa książka, na pewno pomocna w zrozumieniu problemu niepełnosprawności. Dzieci potrafią być okrutne ale i potrafią szybciej zaakceptować niepełnosprawnego kolegę niż my niepełnosprawnego dorosłego w swoim życiu (np. w pracy). To, że dokuczają innym słabszym czy niepełnosprawnym to świadczy o "złym wychowaniu" przez nas dorosłych. Moja córka na zajęciach dodatkowych ma niepełnosprawną koleżankę i nie miała najmniejszych oporów żeby się z nią zaprzyjaźnić. Tylko raz wytłumaczyłam jej, że Klaudia wygląda i zachowuje się inaczej bo jest chora, bo taka się urodziła i wystarczyło. Nie bójmy się z dziećmi o wszystkim rozmawiać.
OdpowiedzUsuńCudowne i torancja jest bardzo ważna.
OdpowiedzUsuńSylwia Rudzińska
Książka skrywa w sobie wielką wartość.Niepełnosprawność jest nie tylko bólem ciała jak i duszy.Na pewno warto ją przeczytać :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa. Niestety taka jest prawda.
OdpowiedzUsuńOj na pewno jest ciekawa,na razie chyba nie mam głowy do takich tematów..
OdpowiedzUsuńksiążka która łączy pokolenia,przyda się żeby przeczytały dzieci i dorośli bo to my musimy nauczyć ich tolerancji i pomocy dla chorych
OdpowiedzUsuń