Zapraszam na
opinię o perełkach brązujących COLOURS, jakie otrzymałam od strony vivro.pl.
Perełki
znajdują się w niedużym opakowaniu, które jest bardzo praktyczne i bez problemu
można go nosić z sobą. Po odkręceniu wieczka znajdziemy gąbeczkę, którą rewelacyjnie
się używa. Jest solidna, nie „rozpada się”, utrzymanie jej w czystości jest
proste (wystarczy mydło i woda).
Opakowanie
jest nieduże, praktyczne. Można je mieć zawsze przy sobie.
Perełki są
dość miękkie, co dla mnie jest ogromnym plusem. Nie ma problemu z ich nabraniem
zarówno, jeśli używamy gąbeczki jak i pędzla.
W opakowaniu
znajdziemy 18g produktu. Niby nie za dużo w porównaniu do perełek, które miała
wcześniej, ale te są zdecydowanie wydajniejsze. Nie trzeba nakładać kilkakrotnie,
aby otrzymać wymarzony efekt, nawet, jeśli lubimy intensywny makijaż.
Za pomocą
perełek możemy uzyskać efekt letniej opalenizny. Doskonale nadaje się również
do podkreślenia policzków oraz dekoltu.
Na skórze
utrzymuje się dość długo, nie ma konieczności poprawiania makijażu kilkakrotnie
w ciągu dnia.
Usunięcie
perełek z skóry nie jest problemowe, wystarczy płyn lub mleczko do demakijażu.
Moim
zadaniem perełki brązujące COLOURS zdają egzamin na 6 i zdecydowanie je
polecam.
Zalety:
· Nadają lekkiej letniej opalenizny.
· Łatwo się nakładają.
· Wydajne.
· Do podkreślania policzków i dekoltu.
· Nieduże, praktyczne opakowanie.
Wady:
BRAK
Moja
ocena – 10\10
wyglądaja fajnie kiedys miałam puder w kulkach jakos mi nie podszedł ale może akurat nie był z tych godnych polecenia
OdpowiedzUsuńja nie używam takich perełek, ale to plus bo i wydajny i dobrze się nakłada
OdpowiedzUsuńNie uzywalam do tej pory ale te widze sadobre mize sue skuszę Ewelina tkacz
OdpowiedzUsuńKiedyś używałam może znów się skuszę
OdpowiedzUsuńNie maluje sie wiec nie uzywam ale moze zaczne ha ha ha
OdpowiedzUsuńkiedyś używałam ale jakoś mi nie podpasowały teraz wolę puder w kompakcie albo krem rozświetlająco matujący i jest ok
OdpowiedzUsuńNa pewno są super, brzmi nieźle
OdpowiedzUsuńSkuszę się napewno
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś i byłam bardzo zadowolona,było kilka różnych odcieni i naprawdę sprawdziły się te kulki,perłowe bo takie odcienie miałam :)
OdpowiedzUsuńna tym się nie znam panie na pewno sobie wypróbują
OdpowiedzUsuńPerełki brązujące nie należą do moich ulubieńców w makijażu choć kto wie może się skuszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawe, nigdy nie stosowałam takich
OdpowiedzUsuńMam takie perełki i są super
OdpowiedzUsuńciekawy produkt dla kobiet
OdpowiedzUsuńMam i uwuelbiam :-)
OdpowiedzUsuńJak mi się skończą te co mam spróbuję z tej marki.
OdpowiedzUsuń