Zapraszam na
opinię o musujących witaminach ARKA NOEGO, jakie otrzymałam od Domowej
Apteczki.
Witaminki są
uzupełnieniem codziennej diety. Znajdziemy w nich 12 witamin, wapń oraz naturalny
sok z czarnego bzu.
Przeznaczone
są dla dzieci od 3 roku życia.
W smaku są
dość dobre. Rozpuszczają się w ustach musując jak cukierki, co bardzo przypadło
dzieciom do gustu. Lekko kwaskowe, ale nie za bardzo.
Opakowanie posiada
zabezpieczenie przed dziećmi, co jest moim zdaniem bardzo praktyczne. Mamy gwarancję,
że dziecko samo nie weźmie i nie przekroczy dziennej porcji.
Osobiście
podaję dzieciom witaminki, szczególnie w okresie od jesieni do wiosny. Te mają
w sobie dużo witamin, wapno oraz sok z bzu, a do tego są smaczne. Polecam.
Zalety:
· 12 witamin + wapń + naturalny sok z
czarnego bzu.
· Smaczne.
· Musujące.
· Opakowanie z zabezpieczeniem przed
dziećmi.
Wady:
BRAK
Moja
ocena – 10\10
Serdecznie
zapraszam na stronę Domowa Apteczka oraz na FB.
Musujące
witaminy ARKA NOEGO znajdziecie TU.
mniam szkoda że moje nie chcę wola syropy :) możźe kiedyś polubia inna formę witaminek
OdpowiedzUsuńMoje lubia takie
OdpowiedzUsuńDla mojej jeszcze nie odpowiednie
OdpowiedzUsuńFajne :-) zwłaszcza że dzieci jeszcze nie potrafią połykać tabletki
OdpowiedzUsuńSok z bzu jest zdrowy co roku robie go na zime eweluna tkacz
OdpowiedzUsuńPraktycznie opakowanie dobre w smaku dla dzieci warte zakupu
OdpowiedzUsuńMoja za tabletkami to nie za bardzo woli w wersji żelek bądź do picia :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ten dodatek soku z czarnego bzu i oryginalna nazwa Arka Noego
OdpowiedzUsuńfajna nazwa taka zachęta dla dzieci
OdpowiedzUsuńCHYBA SPROBUJEMY
OdpowiedzUsuńPóki co używam tranu z Domowej Apteczki.
OdpowiedzUsuńFajne :) Dla Mikołajka mam teraz Vibovit,może musujące witaminki też się sprawdzą :)
OdpowiedzUsuńJeszcze rok i możemy je tez brać, dla mnie bomba, dobrze wiedziec
OdpowiedzUsuńDla mnie bomba,:),na razie stosujemy tran i wit c :)
OdpowiedzUsuńcos dla nas. Syn uwielbia witaminki musujące chciaż ostatnio przeszliśmy na zelki dla odmiany aby nie ciągle jedne i te same. Takie ogromne możliwości wyboru są niezwykle atrakcyjne dla dziecka. Wiadomo nie zawsze chce dziecko brac co mu podajemy
OdpowiedzUsuńmoże zobaczę dla syna,pewnie dobrze smakują
OdpowiedzUsuńSuper takie witaminki. Tych nie kupowałam jeszcze.
OdpowiedzUsuńsuper :))jeszcze ich nie miałyśmy :))
OdpowiedzUsuńWarto witaminki podawać dzieciakom
OdpowiedzUsuńO jakie fajne, mój Filip by oszalał na ich punkcie, bo z braniem tabletek czy syropków nie ma problemów
OdpowiedzUsuńU nas vibovit i multisanostol od lat
OdpowiedzUsuńhttps://vita-pomoc.pl/kroplowki-witaminowe-grodzisk-mazowiecki.html
OdpowiedzUsuń