Zapraszam na opinię o naturalnym olejku anyżowym, jaki
otrzymałam od firmy Optima PLUS.
Olejek działa pomocniczo przy kaszlu, grypie, anginie,
przewlekłym zapaleniu oskrzeli i jeśli chodzi o grypę doskonale zdaje egzamin. Łagodzi
jej objawy począwszy od bólu mięśni, przez kaszel, katar, kończąc na
osłabieniu.
Kolejnym działaniem, jakie sprawdzałam jest złagodzenia
odczuwanych bólów miesiączkowych. Zdecydowanie działa, kąpiel z dodatkiem kilku
kropel olejku to zdecydowana ulga, a gdy damy kilka kropli na poduszkę mamy
spokojną noc.
Jest jeszcze jedno działanie olejku, jakie opisuje
producent, pomocniczo przy kolkach, wzdęciach, bólach żołądka. Tego działania
nie miałam okazji sprawdzić, więc się nie wypowiem.
Olejek ma bardzo przyjemny, średnio intensywny, lekko słodki
zapach.
Opakowanie to szklana buteleczka z kroplomierze. Mała, więc
nie zajmuje dużo miejsca. Kropelki lecą pomału, nie ma problemu z odmierzeniem
odpowiedniej ilości (pod warunkiem, że nie przechylimy buteleczki do góry
nogami).
Olejek ma świetne działanie, jest skuteczny, a więc polecam.
Zalety:
·
Pomocniczy w grypie.
·
Uśmierza ból miesiączkowy.
·
Przyjemny zapach.
·
Wygodne opakowanie.
Wady:
BRAK
Moja
ocena – 10\10
Serdecznie zapraszam na stronę Optima PLUS oraz na FB.
Naturalny olejek anyżowy znajdziecie TU.
Kropelki które pomagają na tyle dolegliwości - muszę sama wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńWidac ma super moc a ja go nieznam
OdpowiedzUsuńMusi być dobry anyż piękny zapach i takie właściwości..super... W sam raz przydałby się obecnie dla mojej córci i dla mnie również...
OdpowiedzUsuńto jak w tych dniach pomaga to musi być dobry i skuteczny ;-)
OdpowiedzUsuńoo rewelacyjny
OdpowiedzUsuńo nie słyszałam, ale warto kupić, na tyle dolegliwości
OdpowiedzUsuńo nie słyszałam, ale warto kupić, na tyle dolegliwości
OdpowiedzUsuńdobrze wiedzieć pomomo żwe nas choroby omijają póki co
OdpowiedzUsuńNigdy o olejku anyżowym nie słyszałam.Zawsze jadłam anyżowe cukierki,Widzę,że ma rewelacyjne działanie.
OdpowiedzUsuńWypróbowalabym go ale nie lubię zapachu anyzu
OdpowiedzUsuńLubię jego zapach
OdpowiedzUsuńNo to cos dla mnie
OdpowiedzUsuńświetne ma zastosowanie
OdpowiedzUsuńPrzy takich pogodach, taki olejek to wybawienie :)
OdpowiedzUsuńto ja poproszę, bo niestety leżę w łóżku :(
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam olejek na migrenę i był rewelacyjny :) ten zapewne też, już spisałam nazwę ,bo prognoza nie wróży że przyjdą mrozy i wytępią bakterie
OdpowiedzUsuńWszechstronne zastosowanie, ale zapach nie dla każdego.
OdpowiedzUsuńOsobiście jak czuję anyż np. w cukierkach to nie tknę,jednak jako olejek może nie jest aż taki straszny :)
OdpowiedzUsuńOd pewnego czasu używam tego typu olejków. Obecnie stosuję herbaciany na paznokcie :)
OdpowiedzUsuńniestety ja nie lubię olejków eterycznych nawet nie spróbowałbym anyżowego
OdpowiedzUsuńidealny na obecnie panujące wirusy.
OdpowiedzUsuńŚwietny. Ja do tej pory olejki tylko zapachowe uzywalam a leczniczych niestety nie Czas to zmienić
OdpowiedzUsuń