Oto kolejny
wynalazek z jakim mam pierwszy raz styczność czyli baza pod cienie firmy Hean.
Baza
zamknięta jest w słoiczku. Osobiście do nakładania używam pędzelka i u mnie
opakowanie okazało się praktyczne. Dość szeroki otwór ułatwia jej „wydobycie” z
słoiczka.
Kremowa
konsystencja bazy sprawia, że rewelacyjnie się ją nakłada. Dość szybko się
wchłania i cudownie nawilża powieki.
Baza
znacząco zwiększa trwałość cieni. Sprawia, że nawet te lipne pozostają na
powiekach cały dzień nie rolując się. Sprawia także, że cienie mają ciut
intensywniejszy kolor.
Pierwsza
jaką miałam baza pod cienie sprawdziła się rewelacji. Z przyjemnością mogę ją
wam poleci.
Zalety:
· Kremowa konsystencja.
· Wygodne opakowanie.
· Łatwa aplikacja.
· Nawilża powieki.
· Znacząco przedłuża trwałość cieni.
Wady:
Brak
Moja
ocena- 10\10
Bazę pod cienie znajdziecie TU
Musi być świetna:) Ja mam bazę z KOBO i JOKO i także są świetne;) I zgodzę się,że przedłużają trwałość cieni:)
OdpowiedzUsuńz
OdpowiedzUsuńbaza tej firmy niemialam stycznosci nawet niewiedzialam ze jest a teraz
moje cienie moze zyskaja bo zaciekawilas mnie ta opinia wyglada
naprawde ladnie ewelina tkacz
U mnie sprawdza się tylko z cieniami Hean, wszystkie inne rolują się niestety po ok 3-4 h
OdpowiedzUsuńświetny pomysł, zwłaszcza, że cienie pięknie podkreślają spojrzenie :) i niestety niektóre lubią się jakby to napisać rozwarstwiać.. jak Mojżesz zrobił z wodą, tak cienie robią paseczek pusty .taka baza to skarb
OdpowiedzUsuńpora zacząć chyba stosować cienie częściej :)
OdpowiedzUsuń