piątek, 3 marca 2017

Aqua Pi Cosmetics Woda micelarna z Aqua magica - OPINIA

Zapraszam na opinię o wodzie micelarnej z Aqua magica, jaką otrzymałam od Aqua Pi Cosmetics.





Woda mieści się w wygodnym opakowaniu zamykanym metodą klik. Buteleczka jest nieduża, czyli nie zajmuje dużo miejsca, co dla mnie jest zaletą.

Nadaje się do każdego typu cery. Przy mojej cerze mieszanej, trądzikowej doskonale oczyszcza, odblokowuje pory jednocześnie nie wysuszając. Mama ma cerę sucha, delikatną i w jej przypadku doskonale nawilża, pielęgnuje i łagodzi podrażnienia.

Bardzo dobrze radzi sobie z usuwaniem makijażu. Nie ma potrzeby wielokrotnego mycia jednego miejsca, tarcia nawet, gdy używamy kosmetyków do makijażu wodoodpornych wysokiej, jakości.

Jest bezzapachowa.

Nie pozostawia żadnej tłustej, lepkiej warstwy na skórze, a wręcz przeciwnie mamy uczucie odświeżenia.

Moim zdaniem woda micelarna ma same zalety i zdecydowanie polecam.



Zalety:
·      Do każdego typu cery.
·      Łagodzi podrażnienia.
·      Nie zapycha porów.
·      Nawilża.
·      Doskonale radzi sobie z usuwaniem makijażu.
·      Oczyszcza.
·      Nie pozostawia tłustej, lepkiej warstwy.
·      Wygodne opakowanie.



Wady:
BRAK


Moja ocena – 10\10



Serdecznie zapraszam na stronę Aqua Pi Cosmetics oraz na FB.

38 komentarzy:

  1. To masz cerę mieszaną, tłustą, czy suchą?
    Jaki jest skład tego kosmetyku? Na zdjęciach nie widać takich informacji, a jest to przecież istotne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czytamy ze zrozumieniem "Przy mojej cerze mieszanej, trądzikowej" co jest logiczne jaką mam cerę to raz dwa nigdy nie podaję składu bo ja nie kopiuję informacji od producenta zapraszam na stronę po takie informację a trzy jak już się chce prowadzić dyskusję warto się podpisać no ale cóż nie każdy wie co to kultura pozdrawiam :)

      Usuń
    2. Tak, tak, a za chwilę piszesz że masz suchą... Nigdy nie podajesz składu, bo nie potrafisz zrobić porządnego zdjęcia w trybie makro. Tłumaczenie - wejdź sobie czytelniku na stronę producenta i poczytaj skład, jest totalnie niedorzeczne. Ech, namnożyło się blogerów od siedmiu boleści, którzy tylko psują wizerunek tym, przykładającym się do prowadzenia bloga.

      Usuń
    3. To gdzie jest ten produkt na stronie producenta? Może podlinkowałabyś łaskawie dany kosmetyk? Skąd mam wiedzieć jaki ma skład? Z kosmosu? Jak mam skusić się na kupno wody micelarnej nie znając co w niej siedzi? Masakra!

      Usuń
    4. Już pisałam do Ciebie również nie raz anonimie jeśli nie umiesz się podpisać to nie zabieraj głosu.Ania nigdy nie pisała o sobie,że ma cerę suchą o nie! Chyba,że dała mamie do testów ! Umiesz czytać ze zrozumieniem...oj komuś zwracać uwagę a samemu nie świecić inteligencją ha.I wyobraź sobie,że też mam cerę mieszaną i pojawiają mi się zmiany trądzikowe.Normalna sprawa..Na końcu zawsze jest podane gdzie mamy kierować się po dany produkt.Po co Ania ma zawalać stronę składem? Dla mnie liczy się Jej ocena resztę jeśli będę chciała zakupić kieruję się na stronę sklepu.Proste? Widzę,że po raz kolejny zal du...Ci ścika!

      Usuń
    5. ależ ja wcalę cię nie trzymam skoro jestem "blogerów od siedmiu boleści, którzy tylko psują wizerunek tym, przykładającym się do prowadzenia bloga." to proponuję nie marnować na mnie czasu mnie takie teksty nie ruszają szczególnie od osoby mającej "tyle" do powiedzenia ale nie potrafiącej się podpisać własnym imieniem co dopiero jest żenadą i dziecinadą zapraszam do innej piaskownicy moja się nie zmieni nie zamierzam być sztuczna i ściągać zdjęcia z neta na mega aparat mnie nie stać więc będą jakie są i tyle

      Usuń
    6. Ok, zwracam honor z rodzajem cery. Aczkolwiek widać, że większość z was nie ma bladego pojęcia o świecie kosmetyków, a tym bardziej o pisaniu recenzji i blogowaniu. 99,9% ludzi zwraca uwagę na skład kosmetyku. No chyba, że ktoś ma w nosie prawdziwy sens prowadzenia strony... W tym przypadku piszecie byle jak, byle tylko coś napisać, zebrać co darmowe itp.

      Usuń
    7. kochana\kochany (nadal nie wiem czy rozmawiam z kimś czy z czyjąś d...) NIE PODOBA SIĘ NIE WCHODŹ TU nie musisz wchodzą ci co im się podoba zapraszam na "idealne" blogi gdzie znajdziesz idealne zdjęcia materiał ściągnięty z stronki i nic więcej lub samą ściemę tyle w temacie

      Usuń
    8. Nikt ci nie każe kupować aparatu za tysiąc czy dwa. Jeśli nie masz odpowiedniego sprzętu, to przepisz listę komponentów, a przynajmniej zaznacz, jakie składniki mają w danym przypadku odpowiednie działanie.

      Usuń
    9. nie bo u mnie tego nie ma wpisz nazwę w gogle znajdziesz skład u mnie o nie ma i nie będzie

      Usuń
    10. A może warto by było wrzucać składy kosmetyków, przynajmniej niektórych? Wtedy byłoby lepsze rozeznanie w temacie :)

      Usuń
    11. Tu jest taka fajna stronka, która czasem może pomóc :)
      http://www.kosmopedia.org/encyklopedia/

      Usuń
    12. kochana nie daje składu bo macie link do strony a przeważnie do kosmetyku (tu nie ma bo po prostu nie ma go na stronie ale znalezienie na gogle to 30 sekund) od początku miałam ustalone pewne zasady moje opinie są dość charakterystyczne i rzadko od tego odbiegam chyba że sponsorowi bardzo zależy ale to też mało kiedy a pisanie z anonima wielkich ale to dla mnie dziecinada każdy ma prawo do własnego zdania ale jesteśmy dorośli więc podpisujmy się pod własnymi słowami (jak widzisz nie skasowała ani nic w tym stylu i nie zamierzam ale obrażać się też nie pozwolę)

      Usuń
    13. Angelika Musiał tu masz typowo o składzie kosmetykach itp ja nie prowadzę bloga kosmetycznego a to różnica :)

      Usuń
    14. Wiem, wiem, ale czasem warto wiedzieć więcej, to nie grzech ;)

      Usuń
    15. nie twierdzę że grzech po prostu każdy może zrobić to sam u mnie jest opinia pisana pode mnie ewentualnie kogoś kto otrzyma do testów i fakt jest taki że mi pasuje ale tobie nie koniecznie musi tzn może np coś w składzie nie odpowiadać czy zapach mi się podobać tobie nie :)

      Usuń
    16. Drogi Anonimie, bardzo łatwo jest krytykować innych gdy jest się anonimowym. Z tego co wiem nie trzeba mieć wykształcenia kierunkowego - żadna szkoła tego nie uczy - żeby prowadzić bloga a opinię o danym produkcie każdy wystawia subiektywną. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o produkcie zawsze na dole jest podany link do producenta. Nie uważam, że Ania musi tu podawać dokładny skład produktu - to jest jej opinia, Twoja może się od niej diametralnie różnić (ile osób tyle opinii). Uważasz, że źle coś robi - nie zaglądaj tu. Jest wiele profesjonalnych stron masz wybór w tym co oglądasz. Tyle w temacie. Szkoda nerwów Twoich i Ani.

      Usuń
    17. Kultura osobista wymaga, by się podpisać i to nie lada odwaga by "swoim" imieniem i nazwiskiem wyrażać swoją opinie. Mnie opinie wystarczą takie jakie są, skład i tak nic nie powie, ważny jest rezultat.

      Usuń
    18. O matko uśmiałam się, dla mnie bloger od siedmiu boleści to ten co kopiuje ze stron skład produktu. Serio jeśli ktoś ma opisać działanie produktu to ma kopiować skład. Mnie tam wkurza jak wchodzę na blogi i czytam skład, działanie i całą wiązanke skopiowaną idealnie ze strony producenta i ufff jestem mega blogerką umiem kopiować. Nie wiem może żyję w innym świecie, ale dla mnie liczy się działanie na danej osobie to dla mnie opinia, nie skłąd, który poczytam sobie opis produktu na stronie producenta. Ostatnio rozmawiałam z producentką i wiesz anonimie powiedziała mi owa osoba, że zawiodła się na blogerach, bo ich rola sprowadza się do robienia katalogowych zdjęć i kopiowania treści ze strony, a od siebie dają 3 zdania. Tez uważam, że zdecydowanie bardziej zachęca mnie zwykłe foto i normalny tekst mowiący o produkcie, niż katalogowe, bo jakbym chciała to bym po katalog sięgnęła. No i wypowiadaj się dopiero wtedy gdy się podpiszesz, miej odwagę:)

      Usuń
  2. Nie mialam okazij jej testowac chetnie wyprobuje

    OdpowiedzUsuń
  3. ha jaka gorąca dyskusja się pojawiła ... nie znam produktu ale z chęcią poczytam coś więcej na jej temat ... także lecę do sponsora :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Może skład jest istotny i to bardzo, ale Ania zawsze daje odnośnik do stronki gdzie są informacje ważne, mnie też czesto interesuje cena i to nie problem wejść i sobie sprawdzić. Ania daje swoją opinie na temat produktu i swoje odczucia a nie kopiuje ze strony producenta.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawy ten płyn,ostatni co kupiłam mnie uczulił muszę ten wypróbować

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiam płyny miecelarne choc nie każde sa dobre . wole je niż mleczka bo mleczka sa dla mojej mieszanej skóry za tłuste a płyny idealne o ile trafie na dobry

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam już co nieco o tej marce,wydaje się godna zaufania.Płyny miceralne są dobre do demakijażu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. nigdy takich płynów nie używałam ale może najwyższy czas spróbować, chociażby do demakijażu

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie testowałam jeszcze, ale z chęcią wypróbuję tez mam buzię uzależnioną od pogody, czasem wysuszona a czasem idealna. Jak najbardziej pokusze się i ocenię może akurat i mi podpasuje

    OdpowiedzUsuń
  10. Trzeba samemu wyprobowac i juz. A skład można sobie poszukać na stronie producenta lub w necie jak się komuś chce.

    OdpowiedzUsuń
  11. Praktycznie tylko stosuję płyny miceralne do demakijażu.Wiem już,ę go wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  12. Dobrać odpowiedni kosmetyk to nie lada problem. Przedstawiany wydaje się być bardzo ciekawy.

    OdpowiedzUsuń
  13. Kiedyś ktoś mądry powiedział, pokaż mi człowieka pokażę Ci paragraf. Anonim rozgrywa jakąś grę, pewnie jest zgorzkniałą osobą, która by poprawić sobie humorek doczepia się do tekstu. A do tego wychodzi, że nie potrafi czytać ze zrozumieniem. Szkoda czasu, Są blogi ściśle kosmetyczne które wnikają mikroskopijnie do składu !
    ok to na tyle :P
    a opinia bardzo fajna, coś mi się zdaje że i ja polubiłabym ten płyn :)))

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo fajna opinia. Chętnie spróbuję ten płyn micelarny bo lubię używać. Tego jeszcze nie miałam i wypróbuję sama. Bo brzmi ciekawie.Jestem zainteresowana.

    OdpowiedzUsuń
  15. panie się na tych kosmetykach znają i zapewne wypróbują i tego

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie mialam tego kosmetyku jeszcze izabella lesniewska

    OdpowiedzUsuń
  17. Często przy wyborze nieznanego kosmetyku sugeruję się opinią innych,dlatego po recenzji byłabym skłonna takie cudo kupić :)

    OdpowiedzUsuń