piątek, 12 grudnia 2025

Wydawnictwo Novae Res Książka pt.: "To, co niespodziewane” - Recenzja

Zapraszam na recenzję książki pt.: „To, co niespodziewane”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Novae Res (współpraca reklamowa baterowa).



Jagna jest dyrektorem zakupów w firmie Kurdyń SA. Zawodowo radzi sobie świetnie, jest uważana za „żelazną damę”, kobietę, która twardo stąpa po ziemi i potrafi wiele załatwić. Jednak to tylko jej jedna strona, druga jest zupełnie inna i mocno na nią wpływa. Kobietę męczą koszmary, traumatyczne przeżycia wracają, a depresja staje się jej przyjaciółką.
Kiedy południowokoreański kontrahent narusza warunki umowy, to właśnie Jagna zostaje wysłana, aby to wszystko „ogarnąć”, wtedy jeszcze nie wie, jak bardzo ta podróż zmieni jej życie. Seul okazuje się pięknym miejscem, które ma na nią bardzo pozytywny wpływ. Kobieta od wiele lat nie spała spokojnie, teraz zaczyna przesypiać całe noce, na dodatek zaczyna czuć spokój, a nawet w jej głowie pojawiają się optymistyczne myśli, co dawno się nie zdarzało. Jagna jest miło zaskoczona. Jednak to nie koniec zmian w jej życiu. Pozna pewnego mężczyznę, który w nim mocno namiesza. Czy kobieta odważy się otworzyć swoje serce? Jak potoczy się jej historia? Czy pozwoli sobie na miłość? Czy odnajdzie swoje szczęście?

Historia, jaką znalazłam w książce, mnie się podobała. To opowieść o traumie, która mocno wpływa na bohaterkę, o zmianach w jej życiu, o miłości i wiele więcej. Książka ma niecałe 300 stron, a autorce udało się na nich zmieścić naprawdę ciekawą, spójną historię, której nic nie brakuje.
Akcja sprawnie poprowadzona, ze zwrotami, które mnie potrafiły zaskoczyć. Książkę czytało się szybko, a podczas czytania towarzyszyło mi wiele emocji. Dla mnie była to pozycja na jeden wieczór.

Bohaterowie ciekawi, dość dobrze wykreowani.
Jagnę poznajemy jako kobietę, która odnosi sukcesy w pracy. To ona zajmuje jej większość czasu, można nawet stwierdzić, że jest pracoholiczką. Na dodatek walczy z traumą, ma problemy ze snem, depresję. Później obserwujemy, jak się zmienia, jak przewartościowuje swoje życie, zmienia podejście do niego. Te zmiany zdecydowanie mi się podobały, a Jagnę polubiłam.

„To, co niespodziewane” to książka, którą według mnie warto przeczytać. Znalazłam w niej ciekawą, wciągającą, wywołującą emocje historię. Ze swojej strony polecam.



Moja ocena – 9\10



Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Novae Res oraz na FB


To, co niespodziewane

środa, 10 grudnia 2025

Wydawnictwo HarperKids Książka pt.: „Smaczna Banda i emocje. Wielki Ser i święta stulecia.” - Recenzja

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Wielki Ser i święta stulecia. Smaczna Banda i emocje”, którą otrzymałam od Wydawnictwa HarperKids (współpraca reklamowa baterowa).










Imprezy u Wielkiego Sera są wręcz legendarne. Za każdym razem są huczne – gra muzyka, jest dużo smacznego, wykwintnego jedzenia i picia, a goście otrzymują wspaniałe prezenty. Dokładnie tak samo miała wyglądać następna, związana ze świętami. Zaplanowana była już dawno temu, niestety pewna katastrofa sprawia, że wszystko staje pod wielkim znakiem zapytania. Na dodatek nie zostało już dużo czas. Wielki Ser jednak nie zamierza się poddać i już wie, kogo poprosi o pomoc. Czy to będzie dobry pomysł? Czy przyjęcie się uda? Czy będzie na takim samym poziomie co zawsze?



To kolejna nowość z serii „Smaczna Banda i emocje”. Książeczka jest po prostu wspaniała, ciekawa, a przy tym wartościowa. To seria, która nie tylko bawi, ale również uczy. Będzie doskonałym pomysłem na początek wielu rozmów o emocjach, jakie towarzyszyły ich bohaterom.



Wizualnie książeczka zachwyca. Znajdziemy w niej duże, wspaniałe, przyciągające uwagę ilustracje. Ją po prostu chce się oglądać i to wielokrotnie.



Tekstu na stronach jest niedużo. Co jest znaczące zarówno dla młodszych dzieci, jak i tych starszych, które będą je samodzielnie czytały, a dopiero zaczynają to robić.



Okładka twarda i solidna. Dzięki niej książka nie zniszczy się szybko.


Kolejna nowość w serii „Smaczna Banda i emocje” mnie zachwyciła. To mądra, ciekawa, wartościowa pozycja, którą z wielką przyjemnością polecam.





Moja ocena – 10\10



Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Harper Collin Polska oraz FB HarperKids Polska



Wielki Ser i święta stulecia. Smaczna Banda i emocje

Wydawnictwo Novae Res Książka pt.: "Skazani na grzech” - Recenzja

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Skazani na grzech”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Novae Res (współpraca reklamowa baterowa).






Pierwsze rozmowy, przypadkowe spotkania, niewinne uśmiechy. Nic nie zapowiadało, że to będzie początek ich wspólnej historii. Połączyło ich uczucie, namiętność, która jest bardzo silna, jednak nic nie będzie takie proste. Tomasz jest księdzem, a to sprawia, że to, co zaczyna ich łączyć, muszą ukrywać. Mężczyzna czuje się coraz bardziej winny, pragnie znaleźć wyjście z sytuacji, jednak nie potrafi. Do tego wszystkiego twa pandemia, wkrada się samotność, izolacja ciężka do wytrzymania. Jak to wszystko wpłynie na Ewę i Tomasza? Jakie decyzje podejmą? Czy rodzące się uczucie będzie na tyle silne, aby pokonać wszystkie przeciwności? Czy będzie im dane być razem, tak naprawdę, bez ukrywania się?

Książka porusza dość trudny temat, jaki jest miłość pomiędzy kobietą a księdzem. Nie zamierzam mówić, co o tym myślę, ponieważ nie jest to ani trochę związane z odbiorem książki. A jaka ona była według mnie? Naprawdę warta przeczytania. Historia, jaką w niej znalazłam, mnie się podobała. Książka mnie wciągnęła i to praktycznie od pierwszych stron i ciężko było mi się od niej oderwać. Przeczytałam ją w dwa wieczory, a biorąc pod uwagę, że ma ponad 660 stron, to naprawdę świetny wynik.
Akcja momentami wolniejsza, momentami szybsza, z ciekawymi zwrotami (może nie było ich jakość strasznie dużo, jednak były i potrafiły zaskoczyć). Książkę czytało się szybko, a podczas czytania towarzyszyło mi wiele emocji.

Bohaterowie moim zdaniem ciekawi, dość dobrze wykreowani.
Ewa jest nauczycielką, kobietą po przejściach, samotną, pragnącą bliskości.
Tomasz to młody ksiądz. Mężczyzna pełen rozterek, wyrzutów sumienia, niewiedzący jakie decyzje podjąć.

„Skazani na grzech” to książka z historią, która mnie się podobała, która we mnie wywołała wiele emocji. Ze swojej strony polecam.



Moja ocena – 8\10



Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Novae Res oraz na FB



Skazani na grzech

wtorek, 9 grudnia 2025

Wydawnictwo Egmont Komiks pt.: „Asteriks u Helwetów” - Recenzja

Zapraszam na recenzję komiksu pt.: „Asteriks u Helwetów”, który otrzymałam od Wydawnictwa Egmont (współpraca reklamowa baterowa).












Asteriks wraz z Obeliksem mają przed sobą misję. Muszą odnaleźć kwiat szarotki, tzw. srebrną gwiazdę. Nie będzie to jednak łatwe, myszą udać się aż kraju Helwetów. Na miejscu poznają mieszkańców, ich zwyczaje i nie tylko. Wpadną w sam środek kryminalnej intrygi, a na dodatek ich śladem podążą żołnierze, którzy chcą im uniemożliwić szczęśliwy powrót do Galii. Czy uda się zdobyć kwiat? Jakie przygody przeżyją? Czy bezpiecznie wrócą do wioski?

Przygody Asteriksa to dla mnie powrót do lat młodości. Uwielbiałam wszystko, co z nim związane, czytałam zarówno książki, komiksy, jak i oglądałam filmy. Jak podobała mi się nowość wydawnictwa Egmont (a raczej nowe wydanie, bo komiks jest znany od lat)? Zdecydowanie bardzo. Komiks okazał się ciekawy, wciągający, pełen przygód.

Jednak książka to nie tylko komiks i według mnie to ogromna zaleta. Co w takim razie jeszcze w niej znajdziemy? Ponad czterdzieści stron dodatków, a w nich poznamy okoliczności powstawania albumu, zobaczymy archiwalne materiały i dowiemy się wielu ciekawostek o bohaterach, autorach i historii.

Wizualnie komiks jest naprawdę ładny. Ilustracje przyciągają wzrok i zachęcają do sięgania po niego.

„Asteriks u Helwetów” to książka, w której znalazłam ciekawy komiks, a także wiele ciekawostek, okoliczności powstania album i dużo więcej. Z przyjemnością polecam.





Moja ocena – 9\10





Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Egmont oraz na FB Egmont Polska


Asteriks u Helwetów

Wydawnictwo Insignis Książka pt.: „Ludzie malowani. Historia ludzkości w 21 tatuażach” - Recenzja

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Ludzie malowani. Historia ludzkości w 21 tatuażach”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Insignis (współpraca reklamowa baterowa).





Przyznam szczerze, że bardzo podobają mi się tatuaże, chociaż sama ich nie posiadam (i są pewne powody, które sprawiają, że niestety nigdy na moim ciele nie zagoszczą). Według mnie to małe dzieła sztuki przeważnie mające wielkie znaczenie dla osoby, która je posiada.
Wróćmy jednak do książki. O czym jest? Właśnie o tatuażach. Dowiemy się z niej, kiedy powstał pierwszy (ten odkryty), do czego dawniej wykorzystywano tatuaże, co oznaczają w różnych kulturach i wiele więcej. To ponad 400 stron pełnych treści.

Książka napisana jest naprawdę ciekawie i wciągająca. Czyta się ją dość szybko, z dużym zainteresowaniem (a przynajmniej ja tak miałam). Może nie przeczytałam jej w jeden wieczór, jednak zdecydowanie chętnie do niej wracałam.

„Ludzie malowani. Historia ludzkości w 21 tatuażach” to książka, która polecam każdemu, kto chciałby dowiedzieć się więcej o tatuażach, o ich historii, znaczeniu itp. Ze swojej strony polecam.



Moja ocena – 9\10



Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Insignis oraz na FB



Ludzie malowani. Historia ludzkości w 21 tatuażach

poniedziałek, 8 grudnia 2025

Agnieszka Mielech Książka pt.: „Emi i Tajny Klub Superdziewczyn TAJNY DZIENNIK" - Recenzja

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Emi i Tajny Klub Superdziewczyn TAJNY DZIENNIK”, którą otrzymałam od Autorki Agnieszki Mielech (współpraca reklamowa baterowa).











Każda dziewczynka (no prawie każda) ma w swoim życiu okres, w którym pragnie zapisywać wszystkie swoje tajemnice, sekrety itp. Wtedy warto podarować jej miejsce, gdzie wszystko będzie mogła zapisać w jednym miejscu. Dobry pomysłem będzie „Emi i Tajny Klub Superdziewczyn TAJNY DZIENNIK”.

Książeczka jest dość bogata w treść. Są strony z metryczką, takie, na których piszemy o swojej rodzinie, o przyjaciołach, sekretach, tajemnicach, urodzinach, ulubionych książkach i wiele więcej. Na dodatek to nie wszystko. Są również różne testy, jak na przykład „Jaką jesteś przyjaciółką”. Moim zdaniem jest w niej wszystko to, co chciałabym, aby w tego typu książeczce się znalazło.

Wizualnie książka jest dość ładna. Strony, rysunki są dopracowane, a do tego mamy „sznureczek”, którym dziecko może zaznaczyć jakąś stronę.

„Emi i Tajny Klub Superdziewczyn TAJNY DZIENNIK” to książka, która moim zdaniem będzie ciekawym pomysłem na prezent dla naszych córeczek. Ze swojej strony polecam.



Moja ocena – 10\10



Serdecznie zapraszam na strony Autorki

FB - https://www.facebook.com/emiitajnyklub

Instagram - https://www.instagram.com/agnieszkamielech_autor/

Tik Tok - https://www.tiktok.com/@tajnyklubsuperdziewczyn

Sklep - https://sklep.tajnyklubsuperdziewczyn.pl/sklep/?szukaj=szkolnik



Emi i Tajny Klub Superdziewczyn TAJNY DZIENNIK





Wydawnictwo Novae Res Książka pt.: "W pułapce zemsty" - Recenzja

Zapraszam na recenzję książki pt.: „W pułapce zemsty”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Novae Res (współpraca reklamowa baterowa).






Celina wraz z bratem mieli szczęśliwe dzieciństwo, niestety do czasu. Wypadek, tragiczna śmierć ich rodziców – to wszystko było początkiem wielkich zmian w ich życiu. Po pewnym czasie trafili do ciotki, którą Celina się opiekowała aż do jej śmierci. Nie było to idealne, łatwe życie, a na dodatek kobieta nie potrafi zapomnieć o przeszłości. Ona wciąż w niej tkwi, wciąż do niej wraca, wciąż czuje niepokój. Pragnie w końcu ruszyć do przodu, poradzić sobie z przeszłością, pogodzić się z tym, co się stało. Postanawia wyjechać na Mazury, wrócić do miejsca, w którym wszystko się zaczęło. Wtedy jeszcze nie wie, jak wiele stanie się w jej życiu w najbliższym czasie. Pojawią się mężczyźni, którzy zaczną coś dla niej znaczyć, jednak będą skrywać tajemnice i to takie, które mogą wiele zmienić. Na dodatek pojawi się kobieta, która nie będzie jej życzyć dobrze. Jak potoczą się losy Celiny? Kim jest tajemnicza kobieta? Co ma wspólnego z Celiną? Jakie tajemnice skrywają mężczyźni? Jak potoczy się znajomość z nimi? Czy Celina będzie bezpieczna? Czy poradzi sobie z przeszłością? Czy znajdzie swoje szczęście?

Książkę czytamy z perspektywy kilku bohaterów i nie wyobrażam sobie inaczej w przypadku tej pozycji. Dzięki temu jesteśmy w stanie dużo lepiej zrozumieć historię, poznać perspektywę wielu osób, ich myśli, plany, punkt widzenia. Autorka wszystko łączy w doskonałą całość, nie miałam ani przez chwilę wrażenia, że się gubię, cały czas dokładnie wiedziałam, z perspektywy kogo aktualnie czytam.
Historia, jaką znalazłam w książce, mnie zdecydowanie się podobała. W książce znalazłam naprawdę dobry thriller psychologiczny, który trzymał w napięciu praktycznie od samego początku. To opowieść o przeszłości, z którą bohaterka nie może sobie poradzić, o miłości, niebezpieczeństwie, zemście i nie tylko (więcej Wam zdradzić nie mogę). Mnie zdecydowanie się podobała. Książka wciągnęła mnie od pierwszych stron i nie mogłam się od niej oderwać aż do samego końca. Była to pozycja do przeczytania w całości naraz.
Akcja sprawnie poprowadzona, z ciekawymi, zaskakującymi zwrotami. Książkę czytało się szybko, a podczas czytania towarzyszyło mi wiele emocji.

Bohaterowie ciekawi, dobrze wykreowani, wywołujący emocje w czytelniku. Mamy ich więcej, każdy z nich na swój sposób był ciekawy, każdego moim zdaniem warto poznać.

„W pułapce zemsty” to książka, która moim zdaniem jest świetnym thrillerem psychologicznym. Ze swojej strony z przyjemnością polecam.



Moja ocena – 9\10



Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Novae Res oraz na FB



W pułapce zemsty