niedziela, 25 maja 2025

Wydawnictwo Labreto Książka pt.: "Miłość all inclusive” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Miłość all inclusive”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Labreto (współpraca reklamowa baterowa).



Bogna miała jechać na wakacje z przyjaciółką, niestety nie wyszło. Jędrzej został zmuszony do wyjazdu przez brata. Żadne z nich nie ma ochoty na ten wyjazd, oboje pragną go tylko przetrwać. Nie spodziewają się, jak wiele ten wyjazd zmieni ich życiu. Nie spodziewają się, że rozlana w samolocie kawa będzie czegoś początkiem. Trafiają do egipskiego kurortu, gdzie przeżyją ciekawe przygody, a ich serca niejednokrotnie zabiją szybciej. Co połączy tych dwoje? Jak potoczy się ich historia? Czy zmienią zdanie na temat wakacyjnych wyjazdów?

Historia, jaką znalazłam w książce, okazała się dość przewidywalna i chyba pierwszy raz ta przewidywalność mi się podobała. To jedna z tych książek, z którą można po prostu świetnie wypocząć, odprężyć się. Zdecydowanie sporą zaletą w książki jest to, jak autorka ukazała cały wyjazd. Te opisy sprawiały, że mogłam się poczuć jakbym sama była w Egipcie, mocno pobudziły moją wyobraźnię.
Akcja sprawnie poprowadzona, jednocześnie nie bardzo szybka. Książka podczas czytania wywoływała emocje, chociaż nie mogę powiedzieć, że były jakieś ogromne (jednak dzięki temu, że są mniejsze, można lepiej wypocząć :) ). Czytało się ją dość szybko, to taka pozycja na jedno popołudnie, a przynajmniej dla mnie.

Głównych bohaterów mamy dwoje – Bognę i Jędrzeja.
Bogna jest projekt menadżerka, która zdecydowanie nie znosi głośnych „all inów”, za to lubi święty spokój. Jest bohaterką ciekawą, nieidealną co sprawia, że jest bardziej realistyczna. Ja ją polubiła.
Jędrzej jest fizjoterapeutą, dość nieśmiałym, po sercowych problemach. Na wyjazd nie miał najmniejszej ochoty, wolałby zostać w domu. To mężczyzna, którego nie da się nie polubić, miły, przyjazny, opiekuńczy.

„Miłość all inclusive” to książka, która może nie zaskakuje swoją historią, jednak doskonale się nadaje na odpoczynek przy czytaniu. Mnie się podobała i polecam.





Moja ocena - 8\10



Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Labreto oraz na FB



Miłość all inclusive

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz