Zapraszam na recenzję książki pt.: „Niewierni”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Luna (współpraca reklamowa baterowa).
Lena od śmierci mamy nie
ma łatwego życia. Jej ojciec jest nie tylko alkoholikiem, ale
również potrafi podnieść rękę. Mężczyzna dość szybko
znalazł sobie nową kobietę, która tak naprawdę jej nie
akceptuje. Na dodatek to nie jedyne jej problemy, w szkole nie jest
wcale lepiej niż w domu. Jest prześladowana i tak naprawdę nie
wie, jak sobie z tym poradzić, żeby nie było jeszcze gorzej.
Dziewczyna ma jeden cel – uzbierać kasę i zniknąć z domu. W tym
celu wraz z przyjaciółką zadają się z Emmą, która najpierw
znajduje miejsce, z którego mają coś ukraść, a później
sprzedaje łupy. Lena tak naprawdę żyje z dnia na dzień, a kiedy
jest już bardzo źle, pomaga jej żyletka, a rany nią zadane
przynoszą ulgę.
Wiele się zmienia, kiedy pod wpływem impulsu
trafia do starej fabryki. Można stwierdzić, że jest w
nieodpowiednim miejscu i czasie, jednak ma to szczęście, że wpada
na Alexa, chłopaka, którego zna z widzenia ze szkoły i on pomaga
jej uciec.
Alex jest gwiazdą koszykówki, lubiany, odnoszony
sukcesy. Jednak to tylko jedna jego strona, a Lena będzie miała
okazję poznać tą drugą. Chłopak proponuje jej pomoc, daje
możliwość wyrwania się z beznadziejnego życia, w zamian chce,
aby została jego partnerką w „interesach”, jakie prowadzi.
Dziewczyna nie potrzebuje dużo czasu, aby się zgodzić. Czy to
będzie doba decyzja? Jak potoczy się życie tej dwójki? Co ich
połączy?
Zacznę od tego, że jest to historia pisana na
faktach. Jak mi się podobała? Zdecydowanie bardzo. Wywołała we
mnie wiele bardzo różnych emocji podczas czytania. To historia
pełna bólu, cierpienia, ale również chwil pełnych miłości i
szczęścia (chociaż tych można by powiedzieć, że było
zdecydowanie mniej). Akcja sprawnie poprowadzona, ze zwrotami, które
mnie zdecydowanie zaskakiwały. Książka mnie mocno wciągnęła i
to od samego początku i nie pozwoliła się od siebie oderwać aż
do ostatnich stron. Po prostu musiałam się dowiedzieć, jak
zakończy się ta historia.
Bohaterowie zdecydowanie ciekawi,
wywołujący emocję w czytelniku.
Lenę poznajemy, kiedy ma tylko
czternaście lat i przyznam szczerze, że wielokrotnie miałam łzę
w oku, kiedy poznawałam jej życie. Podczas historii wielokrotnie
się zmienia, dorasta, jednak to już musicie odkryć sami.
Alex
jest trochę starszy, kiedy go poznajemy. To chłopak, który swoje
za uszami ma, a jednocześnie staje się opiekuńczy, jeśli chodzi o
Lenę. Osobiście go polubiłam.
„Niewierni” to książka
oparta na prawdziwej, która mnie zdecydowanie się podobała i z
przyjemnością polecam.
Moja ocena – 9\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Luna oraz na FB
Polecam super książka Ewelina
OdpowiedzUsuń