niedziela, 16 czerwca 2024

Wydawnictwo Egmont Gra do plecaka. Ding!...i pozamiatane - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję gry Ding!...i pozamiatane. Gry do plecaka, którą otrzymałam od Wydawnictwa Egmont (współpraca reklamowa baterowa).









Karty tasujemy, a następnie każdemu z graczy rozdajemy 8 kart. Pozostałe tworzą zakryty stos, z którego odkrywamy pierwszą kartę i kładziemy obok niego (będzie to stos kart, na który będziemy kładli odpowiednie karty z ręki). Tyle jesteśmy gotowi do gry.
Zadaniem graczy jest pozbycie się wszystkich kart z ręki. Wygrywa osoba, która zrobi to jako pierwsza.
Gra polega na wykładaniu odpowiedniej kart z ręki na kartę na kupce. Musi pasować albo cyfrą, albo kolorem do tej, co leży. Można wykonać również ruch poza swoją turą, jeśli napis na którejś z naszych kart odpowiada temu, co ktoś robi (np. mamy kartę z napisem, że ktoś ziewa i ktoś właśnie to robi, wtedy krzyczymy DING i kładziemy tę kartę na stos).

Jest to kolejna nowość wydawnictwa Egmont z serii „gry do plecaczka”. Doskonale zda egzamin poza domem, nie wymaga ani większej powierzchni, ani długiego rozkładania. Zasady są wręcz banalne, a sama gra naprawdę ciekawa.

Wizualnie gra jest ładna. Mamy do dyspozycji karty w różnych kolorach. Jakość kart uważam za zadowalającą. Podczas normalnego używania nic złego z nimi się nie dzieje.

Opakowanie jest nie duże, a przy tym solidne. To sprawia, że możemy w nim bezpiecznie zabrać grę poza dom.

„Ding!...i pozamiatane. Gry do plecaka” to świetna gra, którą my bardzo polubiliśmy i z przyjemnością polecamy.



Moja ocena – 9\10



Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Egmont oraz FB Egmont Polska



Ding!...i pozamiatane. Gry do plecaka

1 komentarz: