piątek, 24 lutego 2023

Wydawnictwo Novae Res Książka pt.: "Status: kochanka" - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Status: kochanka”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Novae Res.





Życie Kasi od jakiegoś czasu jest wręcz idealne. Jej partnerem jest Tomek, który jest miliarderem. Połączyła ich naprawdę szczera miłość, która dale szczęście obojgu. Pracuje w miejscu, w którym jest doceniania, w którym się spełnia. Stać ją na luksusowe rzeczy, które uwielbia i to nie dlatego, że dostaje je od chłopaka. Jednak nie wszystko jest tak doskonałe, jakby mogło się wydawać. Kobieta boi się, że utraci swoją niezależność, że zostanie zamknięta w złotej klatce, a do tego nie zamierza dopuścić. Niestety jej obawy to nie jedyny problem, z jakim będzie musiała się zmierzyć.
Będąc jeszcze na studiach, Kasia pracowała jako call girl. Ani Tomek, ani jego rodzina nic o tym nie widzą i tak miało zostać. Jednak przeszłość wraca i nie chce pozwolić o sobie zapomnieć, a na dodatek kobieta nie jest bezpieczna. Kto jej zagraża? Czy jej związek z Tomkiem jest zagrożony? Czy jej przeszłość wyjdzie na jaw?

Kolejny debiut, jaki ostatnio miałam okazję czytać i po raz kolejny okazuje się świetny. Uwielbiam, kiedy poznaje nowych autorów, a ich książki podobają mi się.
Mamy tu historię Kasi, którą poznajemy w czasie realnym, a jednocześnie kobieta chodzi na pewne spotkania, podczas których wraca do przeszłości. Dzięki temu pomału dowiadujemy się, jak wyglądało to, co się działo, zanim jej życie zaczęło być udane i stabilne, zanim poznała Tomka i się zakochał.
W książce znalazłam niebanalną historię, która mnie się podobała. Była ciekawa, wciągająca, pełna namiętności, tajemnic, sekretów, niedomówień. Autorka poruszyła kilka niełatwych tematów, a to sprawiło, że nie jest to tylko kolejny romans, który się przeczyta i się o nim zapomni.
Akcja dość sprawnie poprowadzona, ze zwrotami, które czasem potrafiły zaskoczyć. Mnie osobiście wciągnęła tak bardzo, że musiałam przeczytać ją od razu całą. Zakończenie natomiast sprawiło, że mam ogromną nadzieję na kontynuację.

Główną bohaterką jest Kasia. To kobieta z przeszłością, o której chciałaby zapomnieć. Z jednej strony znająca własną wartość, z drugiej momentami miałam wrażenie, że wcale nie jest taka pewna siebie, za jaką można by ją wziąć. To bohaterka, której nie da się ocenić, po przeczytaniu paru stron. Trzeba najpierw ją poznać, zagłębić się w jej przeszłość. Ogólnie ją polubiłam, chociaż nie zawsze zgadzałam się z decyzjami, jakie podejmowała.

„Status: kochanka” to według mnie świetny debiut, z którym spędziłam udany czas. Z przyjemnością polecam.




Moja ocena – 9\10


Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Novae Res oraz na FB


Status: kochanka

3 komentarze: