Zapraszam na recenzję książki pt.: „Kobieta w deszczu”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Luna.
Aletta
jest psycholożką z niemałym doświadczeniem. Kiedy zmarł jej
mentor, nie spodziewała się, że otrzyma w spadku zarówno jego
gabinet, jak i mieszkanie. Teraz prowadzi tam własną praktykę,
będąc oddaną swoim pacjentom.
Julia od jakiegoś czasu ma
narzeczonego. Niestety temu związku daleko do ideału, a mężczyzna
coraz bardziej się od niej oddala. Kobieta nie ma wysokiej
samooceny, a wręcz przeciwnie, wątpi w siebie i ma problem z
zapanowaniem nad emocjami.
Eryce daleko do spokojnej kobiety. Jest
mężatką, matką dwóch synów. Chociaż mogłoby się wydawać, że
jej życie jest naprawdę udane, prawda nie jest do końca
taka.
Zarówno Julia, jak i Eryka postanawiają sięgnąć po
pomoc do psychologa. Tak trafiają do Aletty. Czy uda się im pomóc?
Jak potoczą się historię tych trzech kobiet.
To nie jedna
historia, to trzy historię, które w pewnym momencie się łączą.
Książka okazała się ciekawa i wciągająca, a jednocześnie
poruszająca wiele trudnych tematów (nie zdradzę wam jakich, to
musicie sami odkryć podczas czytania). To pozycja, przy której się
nie pośmiejemy, a wręcz przeciwnie, niejednokrotnie będziemy mieć
świeczki w oczach (a przynajmniej mnie towarzyszyły takie emocje
podczas czytania).
Głównych bohaterek mamy trzy. Każda jest
inna, każda na swój sposób ciekawa, każda zmagająca się z
jakimiś problemami. Niestety nie mogę wam zdradzić więcej o
bohaterkach, ponieważ musiałabym zdradzić zbyt wiele z
fabuły.
„Kobieta w deszczu” to książka, w której
poznałam niełatwe historie trzech kobiet, która dostarczyła mi
wiele emocji podczas czytania. Ze swojej strony polecam.
Moja ocena – 8\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Luna oraz FB
Warto przeczytać ania
OdpowiedzUsuńTej nie czytałam muszę nadrobic ewelina
OdpowiedzUsuńSuper
OdpowiedzUsuń