sobota, 22 października 2022

Wydawnictwo Muza Książka pt.: "Co by było, gdyby” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Co by było, gdyby”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Muza.





Lucy mając wszystkiego dość, rzuca pracę w niedużej agencji reklamowej i udaje się do baru. To tam poznaje Caleba i spędza czas na bardzo przyjemnej rozmowie. Kiedy tak siedzi, widzi przez okno Maksa, mężczyznę, który złamał jej serce dziesięć lat wcześniej. Nie zastanawia się długo, tylko wybiega, aby z nim porozmawiać.
Przed Lucy niełatwa decyzja, od której zależy jej przyszłość. Ma dwie możliwości. Może zostać w Shoreley, zamieszkać z rodziną siostry, pracować dorywczej, a tak naprawdę zająć się pisaniem co od dawna było jej marzeniem, a między czasie spotykać się z Calebem i zobaczyć co z tego wyjdzie. Drugą możliwością jest wyjazd do Londynu. To właśnie tam mieszka Max, na dodatek w mieszkaniu jej przyjaciółki zwolnił się pokój, a ona mogłaby starać się o pracę w dużej agencji.
Niezależnie od tego, co wybierze, czekają ją w życiu wielkie zmiany. Co się stanie, jeśli wyjedzie do Londynu? Czy zdobędzie wymarzoną pracę? Czy znowu będzie z Maxem? Co będzie, jeśli zdecyduje się pozostać w Shoreley? Czy napisze książkę? Czy połączy ją coś więcej z Calebem?

Książka, w której poznamy tak naprawdę dwie historię. Poznamy dalsze losy Lucy zarówno jeśli wyjedzie do Londynu, jak i kiedy postanowi zostać w Shoreley. Szczerze powiedziawszy pomysł świetny i książka naprawdę mi się podobała, jednak dla mnie minusem był fakt, że obie historie były pisane zamiennie. Według mnie lepiej by było, jakby były napisane po kolei (czyli cała historia jak zostaje, a później cała historia jak wyjedzie). Poza tym uważam, że była świetna. Historie ciekawe, wciągające, wywołujące emocje w czytelniku. Akcja dość sprawnie poprowadzona, a książkę czytało się dość szybko.

Główną bohaterką jest Lucky, kobieta, która miała marzenia, a teraz będzie miała możliwość ich spełnienia. To kobieta, którą polubiłam praktycznie od samego początku i mocno jej kibicowałam.

„Co by było, gdyby” to książka, w której możemy poznać dwie wersje dalszego życia głównej bohaterki, w zależności, jaką decyzję podejmie. Według mnie warto ją przeczytać i polecam.



Moja ocena – 8\10


Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo MUZA SA oraz na FB


Co by było, gdyby

3 komentarze: