Zapraszam na recenzję książki pt.: „Caryca”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Marginesy.
Marta
była dzieckiem z nieprawego łoża, żyjącą w dość dużej
biedzie. Miała piętnaście lat, kiedy została sprzedana, aby
zostać służącą innych. Szybko przekonała się, że jej życie
nie będzie tu ani łatwe, ani szczęśliwe. Pewne zdarzenia
sprawiają, że nie wytrzymuje i popełnia zbrodnie. Musi uciekać,
przed nią wiele niełatwych decyzji, które doprowadzą ją do
poznania, a następnie zostania żoną cara Piotra Wielkiego. Jednak
to wcale nie oznacza, że od teraz jej życie będzie usłane różami.
Jak wyglądała jej pierwsza służba? Co takiego się stało, że
popełniła zbrodnię? Gdzie później trafiła? Jak wyglądała jej
znajomość i małżeństwo z carem? Co takiego jeszcze się
stało?
Nie sięgam zbyt często po książki, w których
poznajemy życie kogoś znanego. Jednak opis na tyle mnie zaciekawił,
że pragnęłam poznać historię carycy i bardzo się cieszę. Na
pewno nie jest to książka dla każdego, wywołuje wiele emocji,
niejednokrotnie miałam łzy w oczach. Mnie się podobała, a
historię w niej przeczytaną przeżywałam jeszcze długo po
przeczytaniu ostatniej strony.
Główną bohaterką jest
Marta. Poznajemy ją w niełatwym dla niej momencie, ale również
poznajemy praktycznie całe jej życie. Jest to postać historyczna,
o której przyznam szczerze, mało wiedziałam.
Mnie książka
zapewniła czas pełen emocji. Polecam.
Moja ocena – 9\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo Marginesy oraz na FB
Super
OdpowiedzUsuńCiekawa ewelina
OdpowiedzUsuń