niedziela, 19 czerwca 2022

Wydawnictwo NieZwykłe Książka pt.: "Piekielna intryga" - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Piekielna Intryga”, którą otrzymałam od Wydawnictwa NieZwykłego.






Alexander lubi swoje życie bez zobowiązań, czas poświęca w większości rodzinnej firmie. Jednak jego babcia ma zupełnie inne zdanie na ten temat i chce, aby wnuk się ożenił. Kobieta co chwile umawia go na randki córkami znajomych. Mężczyzna ma tego dość, tym bardziej że tak naprawdę nie może się sprzeciwić, ponieważ to babcia ma większość udziałów w firmie i nie wacha się o tym przypominać. Alexander postanawia zrobić to, co robi wielu bogatych mężczyzn - wynająć dziewczynę, która będzie udawała jego partnerkę.
Amelia ma tylko brata i dla niego poświęciła życie. Po śmiertelnym wypadku rodziców nie miała możliwości iść na studia, dlatego ciężko pracuje, aby on mógł je skończyć. Niestety kobieta jest niezdarna, potrafi się potknąć o własne nogi, co pewnego dnia kończy się wylaniem soku na szefa. Zostaje za to zwolniona, a na dodatek okazuje się, że jej brat wpadł w tarapaty i potrzebuje pieniędzy na kaucję w więzieniu oraz adwokata. Chociaż do tej pory nie chciała nawet o tym myśleć, namówiona przez przyjaciółkę zgadza się iść na przyjęcie jako dama do towarzystwa. To ma być tylko ten jeden raz, tylko samo towarzyszenie i udawanie partnerki przez jeden wieczór.
Ani Amelia, ani Alexander nie spodziewali się, że spotkają się ponownie. To ona ma zostać jego dawną partnerką i chociaż żadne z nich tego nie chce, kończy się tak, że idą wspólnie na to przyjęcie. Jednak na tym się nie kończy, mężczyzna ma plan jak sprawić, że babcia da mu spokój, a firma przejdzie w jego ręce, tylko do tego jest mu potrzebna Amelia. Chociaż kobieta początkowo nie chce się zgodzić, pewne zdarzenia sprawiają, że to robi. Czy to była dobra decyzja? Jak potoczy się dalsza znajomość Alexandra i Amelii? W co wpakował się jej brat? Czy uda się Alexandrowi oszukać babcię?

Książka nie należy do cienkich, ma ponad 400 stron, a ja ją przeczytałam w jeden wieczór (no dobra również część nocy). Historia Alexandra i Amelii zdecydowanie mi się podobała. To historia o dwóch osobach z zupełnie różnych światów, których miała połączyć tylko umowa, a zaczęło łączyć coś więcej. Akcja dość sprawnie poprowadzona, z ciekawymi zwrotami. Podczas czytania towarzyszyło mi wiele emocji, momentami nie potrafiłam powstrzymać śmiechu, momentami czułam wzruszenie.

Bohaterowie ciekawi, dobrze wykreowani.
Amelia ma tylko brata i dla niego zrobi wszystko. To młoda kobieta, która momentami jest dość naiwna (w szczególności, jeśli chodzi o braciszka), dobra, szlachetna, a przy tym mocno niezdarna, mająca własne zdanie. Zdecydowanie ją polubiłam.
Alexander to mężczyzna, któremu lepiej nie podpaść. W firmie każdy się go boi, jest ostry, impulsywny, chamski, potrafi zwolnić za błahostkę. Początkowo ani troszkę go nie polubiłam, jednak później zaczął się zmieniać i mnie ta zmiana się podobała.
Muszę jeszcze wspomnieć o babci, która była genialna. To kobieta, z którą lepiej nie zadzierać, bo z kochanej staruszki zmieni się w potwora. Bardzo ją polubiłam.

„Piekielna Intryga” to książka, która bardzo mi się podobała i z przyjemnością polecam.



Moja ocena - 9\10


Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo NieZwykłe oraz na FB


Piekielna Intryga


2 komentarze: