poniedziałek, 7 lutego 2022

Wydawnictwo Akurat Książka pt.: „Jej bohater” - Recenzja

 

Zapraszam na recenzję książki pt.: „Jej bohater”, którą otrzymałam od Wydawnictwa Akurat.



Hania, chociaż nie lubi gór i ma z nimi niemiłe wspomnienia postanawia się tam na trochę przeprowadzić. Chce wyremontować domek odziedziczony po babci, przygotować go do sprzedaży, a jednocześnie odciąć się od ostatnich zdarzeń, odpocząć, zregenerować siły.
Już na dzień dobry zalicza upadek, na śliskim ganku czego, świadkiem jest przystojny, lecz niemiły facet. Dalej nie jest dużo lepiej. Dom jest w dość opłakanym stanie, a ona ma problem z wynajęciem fachowców, gdyż chodzą słuchy, że w nim straszy i odmawiają, albo mają czas dopiero za miesiąc. Na szczęście znajduje sympatycznego pana, który pomaga jej w tym, co najpilniejsze, a resztę ma jej wyremontować jego syn. Okazuje się, że jest to ten sam mężczyzna, z którym się spotkała zaraz po przyjeździe i chociaż wcale jej się to nie podoba, wie, że musi zacisnąć zęby i wytrzymać.
Eryk wcale nie ma ochoty na robienie tego remontu, tym bardziej że ma o Hani nie za dobre zdanie. Jest ratownikiem górski i kiedyś już ją uratował, kiedy wpadła w tarapaty. Na jego szczęście ona go nie poznała. Daje jednak się namówić ojcu i zamierza skończyć tę pracę, jak najszybciej się da. Jednak nic do końca nie idzie według planu, a ta dwójka zaczyna się do siebie zbliżać. Jednak on musi myśleć nie tylko o sobie, ale również o malutkim synku, którego samotnie wychowuje. Jak potoczą się losy tej dwójki?

Zacznę od tego, że dla mnie to zaliczająca się do „lekkich”, taka na leniwe popołudnie, kiedy nie szukam pozycji mocno zaskakującej i pod tym kontem zdała egzamin świetnie. To historia, którą czytało się szybko, była dość wciągająca, z wolniejszą akcją (czyli taką, która nie pędziła, ale też nie była bardzo wolna czy nużąca). To opowieść o dwójce ludzi z przeszłością, którzy boją się zaryzykować po raz kolejny i chociaż mają za sobą zupełnie inna przeżycia, tak naprawdę wiele ich łączy.

Bohaterowie dość ciekawi.
Hani to młoda kobieta, która przyjeżdża w konkretnym celu i nie planuje zostać w górach na zawsze. Jest pyskata, momentami odważna, ma własne zdanie. Może nie zawsze się z nią zgadzałam, ale ogólnie ją polubiłam.
Eryk jest samotnym ojcem, zostawiony przez kobietę, rozczarowany i zraniony. Zamknął się w sobie, nie dopuszcza nikogo, bliżej nie licząc rodziny. To mężczyzna, który jest twardy, niedostępny, momentami wręcz gburowaty, jednak to tylko pozory, jego broń, aby znów nie cierpieć. Jednocześnie jest odważnym ratownikiem górskim, który nieraz naraża własne życie, aby ratować innych, a także wspaniałym, kochającym ojcem.

„Jej bohater”, z którą dość dobrze się bawiłam i uważam, że warto po nią sięgnąć. Polecam.





Moja ocena – 8\10



Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo MUZA SA gdzie znajdziecie również książki Wydawnictwa Akurat oraz FB Wydawnictwo MUZA SA i Grzeszne książki



Jej bohater

2 komentarze: