Zapraszam na recenzję książki pt.: „Będziesz moja”, którą otrzymałam od Wydawnictwa WasPos.
Mia i Nathan są kuzynami.
Wychowali się razem, spędzają wspólnie czas i wiedzą, że zawsze
mogą na siebie liczyć. Pewne zdarzenia sprawiają, że zbliżają
się do siebie jeszcze bardziej i zaczyna ich łączyć uczucie,
które nie mało prawa się pojawić. Ukradkowe spotkania, namiętne
chwile, tajemnice skrywane przed wszystkimi. Życie jednak ich
rozdziela, on zostaje zmuszony wyjechać do ojca do Europy, ona
wyjeżdża na studia do Nowego Jorku. Zaczynają nowe życie z dala
od siebie.
Mijają cztery lata, a ich życie zupełnie się
zmieniło. Mia wraca do domu wraz z narzeczonym. Mają zamiar kupić
dom, Preston ma otworzyć własną kancelarię. Nathan również się
z kimś spotyka, chociaż nie ma aż takich planów jak Mia. Pierwsze
spotkanie po latach pokazuje, że jednak uczucie nie zgasło.
Mężczyzna chce zawalczyć o nich, jednak dla niej ten związek nie
ma przyszłości. Poza tym jest Preston, z którym jest szczęśliwa.
Co postanowi Mia? Czy dojdzie do jej ślubu z Prestonem? Czy zakazane
uczucie będzie na tyle silne, aby pokonać wszystko? Jak ułoży się
relacja Nathana i Mia?
To moja pierwsza książka z tego typu
wątkiem, a przynajmniej nie przypominam sobie, żebym czytała inną
i zdecydowanie mi się podobała. Podczas czytania towarzyszyło mi
wiele różnorodnych emocji, a zakończenie mocno zaskoczyło.
Książkę czytało się szybko, według mnie to pozycja na jeden
wieczór.
Bohaterowie dość ciekawi, dobrze wykreowani.
Oboje
poznajemy najpierw jako nastolatków wkraczających dopiero w
dorosłość i cztery lata później.
Mia początkowo jest pełna
planów i marzeń. Zdrada chłopaka bardzo ją zraniła, sprawiła,
że była zagubiona. Po latach zmienia się i to sporo. Jest
odważniejsza, wie, czego chce (a przynajmniej tak jej się wydaje),
jednak życie nie zamierza, jej oszczędza i kolejny cios mocno ją
rani. To bohaterka, która może nie jest idealna, ale ja ją
polubiła.
Nathan według mnie niewiele się zmienia przez te
cztery lata. Seksowny, męski, bezkompromisowy, pakujący się w
kłopoty – taki jest jako nastolatek i taki pozostaje później. To
bohater, który jest marzeniem wielu kobiet. Według mnie trzeba go
dobrze poznać, aby móc oceni.
„Będziesz moja” to
książka, z którą miło spędziłam czas i ze swojej strony
polecam.
Moja ocena – 8\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo WasPos oraz na FB
Ciekawa książka
OdpowiedzUsuńI ja z przyjemnością spędziłabym wieczór z tą książką.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo zaintrygowana historią,wpisuję książkę na listę do przeczytania :)
OdpowiedzUsuńwidać że panie są zainteresowane przeczytaniem jej
OdpowiedzUsuń