Zapraszam na opinię o książce pt.: „Rozpalone zmysły”, jaką otrzymałam od Wydawnictwa Amare.
Nadal nie jestem wielką
fanką opowiadań, wolę dłuższe pozycje, jednak zdarza mi się po
nie sięgnąć. Tym razem skusiłam się, ponieważ tytuł zapowiadał
ciekawy środek i nie zawiodłam się. W książce znalazłam siedem
różnych opowiadań, a każde mi się podobało (jedne mniej, drugie
bardziej, jednak każde z nich było warte przeczytania). Wszystkie
łączy to, że są pełne namiętności, rozpalają zmysły, a
jednocześnie znajdziemy w nich coś więcej (czyli to nie tylko sam
seks, ale również jakaś niedługa historia).
W książce
znajdziemy opowiadania siedmiu autorek – A.S. Sivar, Agata
Czykierda-Grabowska, Melissa Darwood, Agnieszka Lingas-Łoniewska,
Nina Nirali, Karolina Socha, Anna Wolf.
Tym razem nie
przedstawię zarysu historii. Według mnie, jeśli chodzi o
opowiadania, nie da się zdradzić na tyle, aby zaciekawić, a
jednocześnie nie zdradzić za dużo. Są na to stanowczo za
krótkie.
„Rozpalone zmysły” to książka doskonała na
wieczór, kiedy nie mamy czasu, czy siły sięgnąć po coś
długiego, wymagającego pełnego skupienia i mającego kilkaset
stron. Opowiadania mnie się spodobały i z przyjemnością polecam.
Moja ocena – 8\10
Serdecznie zapraszam na stronę Wydawnictwo AMARE oraz na FB
Nie przepadam również za opowiadaniami ale ostatnio sporo takich się pojawia i warto przeczytać mimo to
OdpowiedzUsuńUwielbiam opowiadania, a polskich autorów to szczególnie, już dziś zatem przeczytałabym tę książkę zwłaszcza, że za oknem plucha.
OdpowiedzUsuńBardzo urozmaicona fabuła i dużo się dzieje. Super podoba mi się
OdpowiedzUsuńTytuł i okładka bardzo zachęcaja do przeczytania
OdpowiedzUsuńKażdy ma swój sposób na rozpalenie zmysłów.Bardzo intryguje mnie ta książka,choć jest w formie opowiadań.
OdpowiedzUsuńpanie na pewno książkę chętnie przeczytają
OdpowiedzUsuń